-
no ale masakra, ciotka mowila ze jaksi 4 cyfrowy numer,a le bylo zajete cay czasm to stwierdizlam, ze cos jest nei tak i dzwonei na ten inny, mowi ze nei ma takiego, no to kurde musialm, jescze sobei kierunkowy w zarach przypomniec i sie dopiero dodzwonialm, no ale ja mam ostatnio przygody boskie, hehe
kurd ejuz zawsz bede sie zatsanawiam, cyz alarm wlaczony :P
o kurde lae snieg nasypal heh :D
nie moge patrzec na moj bruzhcol ;/
-
dzien pelen wrazen :D
tobie to sie przytrafiaja przygody xD lol2
-
keidys obcym ludziom wlazlam do samochodu. bylam z rodizcami na cmentarzu i rowno z nami slzi jacys ludzie i w podobnym czasi esamochody otworzyli, a mieli taki jak nasz, tylko inan tapoiecerka. iu ja tak wsiadam, a tam czarna tapicerka i jakies zdizwnione dziecko na mnei patrzy. wylecialm z tego samochodu, Ci ludize tak na mnie, ja sie tlumaczyc zaczelam, oni tak na mnei hehe, a moj tata msyalm ze sie udusi ze smiechu...
he jak mi si eprzypomni cos ciekawgo to napisz ejszcze :P
-
hehe no ta przygoda to jest swietna :D ja to chyba nie mam zadnych takich fajnych wpadek
-
mi sie tez tak zdarzylo jak wychodzilam z tata ze sklepu ;) tylko ze on wsiadl do naszego samochodu a ja do samochodu jakis ludzi i malo z niego nie wylecialam z przerazenia :D
-
Niezłe miałas przygody 8) :D ja z samochodem tez mam problem bo duże jeździ takich jak mój ale zawsze najpierw patrzę na numery 8)
-
ja tez... ja mam obca rejestracje hehe, olsztynska i w poznaniu tylko jak litery widze, to jzu wiem, ze to moj, ale tak to nigdyu neiw iem,c zy do swojego wsiadam...
wstalam niedawno. jakies 40 minut temu... kurde tak sie przygladlam sobie i dohcodze do wniosku ze dostalam w boczkach przewaznie... cale boki mam okropne, cellulit znowu si euwidocznil... bleee. zprzodu jest prawie tak jak bylo, nog nie umiem ocenic heh... no ale chyba mama zmusi mnei do zwazenia sie ;/ kurde, nei chce... chyab zamkne oczy i poprosze, z eby nie mowila i spytam ja o wage po tym jak uzjrzez znowu 51 :P hehe no bo w sumei ciekawa jeste,m,a le wiem ze jak teraz zoabcze, to si ezdoluje ;/
ja kiedys wpociagu mialam boska przygode...
jechalysmy z przyjaciolka do meidzyzdrojow i pociag dosyc pelen byl. wlazimy tak i ona mowi ze poleci zajac, no to jak ok i tak patrze mijamy sie w przejsciu a ona ze mam isc do tego przedzialu gdzie jej plecak, a ona po gazetki pojdzie. no ok. i wlaze do przedzialu gdize 'jej' plecak, tam zapchane 6 osob siedzi, jakis koles pomogl mi walize zaladowa i taka zadowolna siadam, a on,z etu zajete... a ja...eee noi a gdzie ma Agata siedziec... hmmm. i nagle Agata przechodzi obok i takie oczy na mnie, ze gdzie ja poszlam... no lol2... ten koles musial mi zdejmowac walize znowu, a cwszyscy na mnie jak na wariatke :P hehe a Agata malo sie nie posikala... no lol do obcego rpzedzialu wlazic heh
-
eee tam na pewno nei jest tak zle z waga;p
-
obawiam sie, ze jest zle ;/ ale najlepsze jest to, ze na obozie na pewno nie przytylam, tylkow ten tydzien u ciotki...
no brzuch mam tragiczny... kurde mam nadizeje ze tym razem ta dieta wypali... nie moge jesc po 19! kurde z jednej stornu chce ten poniedzialek, ale z drugiej... blee e szkola. zamowilam sobie l-karnityne i HMB jakies... podobno ma pomoc
-
z Twoja waga to i tak sie juz nie ma co martwic.... gdybys byla mna no to byc mogla tak panikowac.... ale tak to spoko :)