-
dzis napisze "krotkie wypracowanie na 3-4 strony a4" jak to ujela babka od polaka, na razi emam krotki wstep na dwie strony a5 :P penwie i tak 2 dostane :? nei ma sie co meczyc, ta baba strasznie ocenia. w gim same 5 mialam z rozprawek, a etraz... acccch
koncze jogurcik drugi, ejst 1200, chyba zaczne cwiczyc nei wiem czy dzis, ale takei cwiczenia zshape'a na posladki, bo mam dupe plaska :? i w sukienkach zle wygladam,a w kwietniu na wesele jade. i msuze w ogole jaks sukienke nabyc
-
Julix naprawdę idziesz na weterynarię?
Ja się ostro na wet. wybierałam, ale po rozmowie z moim weterynarzem (mam tyle zwierząt że nawet mam swojego weterynarza xD xD xD hyhy, nie no, żart, taki jeden, zaprzyjaźniony) stwierdziłam że to nie dla mnie - weterynaria to nie tylko leczenie zwierzątek, ale też badanie krów idących na rzeź, samego mięsa itd... Nawet jeśli nie w ramach pracy, to w ramach studiów - na pewno... Niestety :(
Ja zostanę dreadmakerem i piercerem w jednym ;)
-
Te ćwiczenia to może z numeru z lutego są? Ja też mam płaską dupę. Te ćwiczenia dają rezultaty? Bo zastanawiałam się nad nimi...
Moja babka z polskiego nieco inaczej ocenia. To znaczy, oczywiście jest określone zawsze jakieś minumum wypracowania, ale z reguły ważniejsza jest treść...Trzeba myśleć nad każdym zdaniem kilka razy, bo to strasznie uczepliwa kobieta :wink: .
-
Ja sobie musze kupic tego shape'a z tańcem brzucha ;] Kolejny dzien widzę, że u ciebie bardzo ładnie poszedł. Boże... ja nie wiem czy bym napisała na polski 4 strony a4, nie cierpię poloka :evil: Przedemna także kupno sukienki, ale przed komunią siostry w maju :wink:
-
no to jest marcowy niby, ale nie wiem, czy w sklepach jest jeszcze. nei wiem, czy skutkuje, bo nei probowalam,a le sa 3 programy, na tylek grupy, obwisly i plaski, ja bym na te dwa ostatnie, nei zebym maila wisielca, ale fajnei jak podniose troche :D ja tez nei cierpie polaka bleeeee. babe mamy straszna, historii te znei lubie hehe
no chce na weterynarie, wiesz w zawodzie fajna bedzi eklinika jakas, no ale w sumei et studia mnie z lekka przerazaja, ael cozzz, kazde sa straszne :P na medycynei si ejakies trupy kroi i to niby lepsze nzi grzebanie krowie w tylku, czy cos :P ?
-
Ja sie nie nadaje na rzadnego lekarza. Słabo mi na widok krwi, jak sie patrze na swoje zyły to też mi sie robi niedobrze :? Kiedys jak robiłam kurczaka i go trzskałąm tym młotkiem czy czymś to tak mi sie zrobiło słabo, że biało przed oczami i sistra musiałą mi pomóc przejść na łozko się połozyć. Taka ze mnie kaleka :wink:
-
No tak tylko na medycynie podczas studiów te trupy to daleko do człowieka mają, zwierzę jednak żywe zawsze jest a żeby po łokcie krowie do du-- zagrzebać, albo odrodzić cielaka...jednak trzeba i silnej natury i siły fizycznej :) . A wet to porównywalna do med jest - kupa kucia, żadna sielanka :wink:
-
i dlatego właśnie bardzo cenię lekarzy.
-
Ja bym z trupami żadnego problemu nie miała, tak myślę, tzn. mój 'zawód' wymaga dość dużej odporności ;) Ale nie wyobrażam sobie np. zbadania krowy tylko po to, żeby potwierdzić, że można ją zjeść - weterynaria to nie są studia dla wegetarian, ludzi działających w Empatii itp., niestety :( Poza tym ja się koni strasznie boję ;) Tzn. wsiąść na dziada, wsiądę, ale żeby po paszczy poklepać to już niekoniecznie ;) Ale może się przełamię.
-
jakbym miala lekarzem byc to chyba nefrologiem, bo odkrylam pasje zwiazana z nerkami :D neidlugo tata mi kupi i pokroje sobie je i obejrze :D e tam bed epomagac chorym zwierzakom, bardoz kocham pieski kotki i takei tam, wiem ze to dosc brudna i neikiedy brutalana praca, tzreb nerwy silne meic, no ale co zrobie, jak sie uparlam :P na medycyne nei chce, bo fizyki nie umiem kompletnie, a trza zdawac :? ojjj to wypracowanie mnei rozwala :P glupie jak papeć :P ale skonczyc musze! e tam dam rade jakos, zrestz ajakby mi jakis czlowiek na stole padl z mojej winy to zaraz za kratki cyz cus, a jak jakis zolw zdechnie bo cos zle zdiagnozuje, no to jak raczje nei bede sie pluc... nei no nei o to chhodzi, po prostu lekarz jest za bardoz odpowiedizlany i ta fizyke ma, zrestza stuuudia dlugasne :?