Życzę powodzenia i rozsądku przy wychodzeniu z diety :*
Wersja do druku
Życzę powodzenia i rozsądku przy wychodzeniu z diety :*
Mi też wyszło, że powinnam jeść 1500, a to jest moja dieta ! :P Ale jakoś na niej chudnę, więc spx. Nie dałabym rady jeść chyba mniej. Miłego dnia Julix ;D
Nikson, ile chudniesz na 1500?
Poprostuaga, powoli ;) ale chudnę, czasem nawet zdarza mi się jeść więcej. Ile to niestety Ci nie powiem, bo odchudzam się od września, początkowo nie liczyłam kalorii, więc nie wiem. No i na dodatek wszystko liczę na oko, bo nie mam wagi, tak że mogło być raz więcej raz mniej. Poza tym nie zważyłam się na początku, dlatego mogę tylko obstawiać ile ważyłam. Obstawiam 7 kg- 8kg w dół. Wiem, że to niewiele jak na tak długi czas, ale gdy jadłam mniej to po prostu byłam głodna, więc wolałam chudnąć wolniej. Poza tym mam nadzieję, ze jojo mnie nie dopadnie. Jak chcesz to na moim wątku są zdjęcia, sama oceń ;)
jak dzis dzionek ci mija?
bozeee jak goraco. ja dopiero z poznania wrocilam, bo musialm jeszce zdjecia odebrac od fotografa i butow szukalam,a le nei bylo nic, a jak fajne, to nei moj rozmiar :?
zjadlam 3 kromki razowego, chrzanu troche, 3 lizaki heh, jogobelle light, loda z 4 kulek :P i zupe wisniowa. razem jakies 1000 kcal. jeszcsze cos postaram sie zaraz zjesc. ale nei wiem cyz dobije do 1400. sprobuje.
cholerka, chcialabym przy wylazeniu cos stracic jeszcze :P ogolnei to nie chce mi sie tak liczytc tych kalorii :?
zaraz hispzanski, potem ide biegac
masz śliczną figurkę, nie powinnaś już chudnąć bo będziesz szkielecik przypominać, już ci żebra widać :twisted: :?
ani kg mniej :!: teraz jest super :D chyba nie chcesz zakrawac na kosciotrupa co? ;)
no ja mysle :D
długo sie hiszpańskiego uczysz?
jak dla mnie to strasznie fajna kultura.
i język też świetny , mimo iż ucze się jedynie angielskiego :P
nom 2 lata, ale nei za duzo umiem, bo sie w ogole nie przykladam, angola to sie z 10 lat ucze, potem byl rozysjski 2 lata, rozumiem i umiem czytac,a le pisac i mowic nie heh. planuje filologie rosyjska na studia, ale nei wiem, bo ja ciagle zmieniam zdanie.
ale co do hiszpana, kurd emusze zaczac powtarzac, a wlasciwie skuwac od miany i slowka, bo jak pojade do hiszpanii za meisaic, to musze cos umiec mowic :P
dzis ok 1300. moze mniej, moze wiecej, nei wiem. i pobiegalam 10 km. bozeee w tym upale to ejst nei do zniesienia! wygladlam jak burak, az wypilam zaraz po biegu 1,5 l wody... uffff.