ja zawsze czytałam, że na najlżejszej
co najmniej 3o minut i najlepiej naczczo
Wersja do druku
ja zawsze czytałam, że na najlżejszej
co najmniej 3o minut i najlepiej naczczo
no to dziewczyny rozpoczynam ten tydzien optymistycznym wpisem:)
a wiec mamy sobie poniedzialek i jak juz ustalilysmy (chyba wszystkie a przynajmniej w wiekszosci) od dzisiaj bierzemy sie za siebie i te ktore maja schudnac ladnie chudna te ktore chca utrzymac wage ladnie ja utrzymuja a te ktore chca przytyc zdrowo tyja... nie ma to tamto
OD DZISIAJ WSZELKIE PORAZKI NIE WCHODZA W GRE!
Hej, życzę miłego dnia :D
suszona ale to zawsze tak jest że rano wstajemy i obiecujemy sobie że dziś ładnie dietka, ćwiczenia, żadnego podjadania a potem nie wytrzymujemy i jemy a na drugi dzień wszystko od nowa, nie wiem o co w tym chodzi, rano mamy więcej siły żeby walczyć :roll: :?: :twisted:
zmecznie materialu :lol:
od dzisiaj nie ma ze boli... dziewczyny trzeba sie zmotywowac raz a porzadnie dotrzec do celu i juz pozniej miec spokoj...
suszona madrze mowi (pisze) dac jej wodki :lol: (nie pamietam skad to sie wzielo, ale wsrod moich znajomych tak sie mowi)
cos dobry humor mam zeby sie do wieczora utrzymal
wlasnie zrobic cos raz a porzadnie:D:D:D:D
Skoro dzis poniedziałek nastal:D:D
Do roboty Kochane do roboty;)
Julix,a jakies brzuszki robisz skoro masz zastrzezenia tylko do talii?
Tak swoja droga to co ja mam powiedziec jak nosze rozmiar 38 :? .Mam jedna sukienke,strasznie mi sie podob ale ma rozmiar 34 i chyba az tak bardzo nie uda mi sie do niej dochudnac-kupiłam kiedys na wyrost.Najwyzej kupie nowa kiecke :wink: .A waga tez nie zawsze swiadczy o atrazkcyjnosci i to nie prawda,ze jak bedziesz megachuda nagle zyskasz duze powodzenie,moj chłopak lubi mnie taka jaka jestem i odchudzam sie dla siebie i gorszy tu juz powod dla mojego byłego-by zobaczył,oniemiał i załował :twisted:
ja w ogóle całe ferie zawalam, bo wiadomo, siedzę w domu :-D ale na dziś już plan mam =) mam nadzieje że nie zawiedzie! Ty pewnie teraaz w szkole siedzisz.. ajjć w sumie to też bym już mogła- wakacje kocham, ale ferie zawsze są nudne;/
ja odchudzam siędla siebie.. ztęsknoty za moją dawną waga ;)
Suszona, co racja, to racja! :)
Poniedziałek nowy tydzień - mam zamiar dziś, w ogóle przez cały tydzień nie grzeszyć nadmiarem jedzenia. :)
A ja mam tak, że w każdy poniedziałek sobie obiecuje, ze bede diety pilnowała a nic z tego nie wychodzi i zawsze zjem coś co jest nie tak jak trzeba ;p ale cii... teraz sie uda :P:P
ja się jakoś o dziwno zaczęłam trzymać :wink:
bedzie dobrze musimy sie teraz motywowac na wzajem:)
Milego poniedzialku ;*
Tak tak niedługo wiosna :):)
Jak wychodzi sloneczko czuje ten zapach wiosny:)
To tak mnie kreci..wyobrazam sobie ze jestem chudziutka
ahhhhh zeby te marzenia sie spełniły....
spelnia sie:)
Tez w to wierze:D
Powoli, powoli, ale do celu
suszona-Pamietam jak keidys mi przegadalas:)
Uwierz ze nadal o tym pamietam
i stosuje sie do tego
BUZIAK
ja bym chciała wiosną wazyć 54-53kg spełnenie marzeń xD mam nadzieję,że mi się uda :D
jak dzisiaj dietkowanie idzie :?:
jak mija dzien?
co tam slychac?
czekamy na relacje :)
Julix :arrow: Jak Ci dzień mija?
Czekamy na newsy 8)
no no :D we are waiting :P
Hej. Dzisiaj średnio. Niby jestem w limicie, ale ze slodkościami, nei moge si epowtrzymywać. Prawie się dziś poddałam, ale coś mnie tknęło. mailam ochote zrec, zrec i zrec ;/
Więc rano ta szynka ze szparagami, 2 kromki z serkiem, kawa ze smietanka i cukrem, bo przysypialam norlmalnie, kawalek kurczaka i 1 duzy ziemniak, plus kapusta gotowana i potem 2 michalki i kilka campino, mailam zlaamke, ale tym humor sobie troche poprawilam.
i poszlam spac, bo bylam wykonczona. gardlo mnei boli po nooce u kozlenaki, bo ma zimno wdomku. ostatni posilek ok 16 byl o 18 tylko mandarynke zjadlam. wymigalam sie od angola mowiac, ze mam srake, ale troche prawda, bo xenne bralam.
kurde zauwazylam ze nie tyle tluszcz jest moim problemem, ale ten cellulit i obwisla skora... ie wiem cyz to hula hop postkutkuje, dzis w kazdym razie mzusialm sie do 15 minut. chyb ajutro sie zwaze.
jezu no ja si epsodizewam nei wiem jakich efektow... przeciez krtoko walcze, na 9 dni dwa zrabane, no ale oc tam :P hehe niby wiem,z e jak wytrwam, bede brala l-karnityne to sie uporam,a le nie moge patrzec na siebie.
jutro sprawdizan z biologii, zrabany temat i robialm dlugo notatki,a le z abrdoz sie nei naucyzlam ;/ a w srode spr z ampy z gegry, nei pamietam jzu nic :P nei wiem jak sie jutro naucze, bo o 19;30 w odmu bede ;/
macie skutecnzy sposob na ladny brzuch, brzuskzi neiwiele mi chyba dadza, bo mam dosyc umiesnoiny brzuch, keidusy duzo cwiczylam... sam w sobie jest dosc plaski ale te faldki przy pochylanieu sie, to za duzo skory, no ble ;( musz ejkoas wygaldac ladnieeeee
czsem mysle: po cholere si eodchudzam, wygaldma normalnie,a le potem ide przed llustro i mozwie z ewygladam okropnioe, w ciuchach jest ok, ale w bieliznie fuj ;/
będzie dobrze:*
pozbędziesz się tego celulitu :)
lece lulu dobranoc Kochana :*
na pewno wierze w Cieibie
Napewno sobie poradzisz :D
W końcu przyjdą lepsze dni...
3maj się ;*
jezu jkaby bylop rano chociaz 51,5... boje sie wagi ;/
nie bój się...w końcu i tak prędzej czy później osiągniesz swój cel :D
postaram sie.
dobranoc ;*
damy rade!! :D
Bedzie ok, nie przejmuj się:D masz krytyczne nastawienie - na pewno nie wyglądasz "fuj
" dobranoc;]
jestem pewna, że na darmo się martwisz :) w końcu jesteś silna prawda? zrzuciłaś te 7 kg, więc zrzucisz następne 3! już niedaleko ;)
pewnie na pewno zrzuci:)
Trzymam kciukasy :D :twisted: