Hmmm...

oooj nie wiem :P ja mialam jedna duza jedna mala, to mysle, ze 2 srednie :D
jej ale mi brzuch wywalilo, o co chodzi? bleee zaraz padne :P ale wiem co w kryzysie jesc na kolacje, keidy malo kcal mi zostanie :D

Marchew z jabłkiem :lol:

Szczerze mowiąc właśnie nie przepadam za marchwią z jabłkiem,a szkoda, skoro to dobrze sycące...

Ja lubię, ale tylko wtedy gdy dodam łyżeczkę cukru :lol:

nie no dla mnie to jest wystarczajaco slodkie. odzwyczailam sie zupelnie od cukru. i od soli :D juz nawet pomidorka nie sole 8) o dziwo mi smakuje.
mm mam lekkei zakwasy :D fajne takie :D a teraz popijam chyba 3 wielki kubek herbaty dzis, zimno mam w domu jak nie wiem, tak jak zawsze bylo cieplo, ze kazdemu u mnie goraco, tak teraz chyba na dworze jest cieplej hehe

mi też jest chłodno :roll: i chyba zaraz zrobie sobię herbatkę :P
marchewkę z jabłkiem lubię ale tylko posłodzoną :wink:

Marchewka z jabłkiem dobra rzecz i jeszcze na dodatek małokaloryczna ;] Też jadłam, jak byłam głodna, a kcali brakło ;d

boje sie jutra, no ale jakos dam rade :D na sniadanie zjem 2 kromki z serkiem i pomidorem, ale potem nie wiem :P

Nie bój się Julix nie masz czego ;)
Trzymam kciuki za jutro :D

Julix ja tez trzymam kciuki za najblizsze 4 tygodnie, wierze ze w 1.10 zobaczysz 48 kg! :)

dzieki ;*
dzis 1400 :)

Julix, nie masz się czego bać, będzie ładnie i wszystko się uda :) .

Oj Julix nie ma się czego bać,przeciez już raz ci sie udało :D

nie no wiem, ale to tyle czasuuuu, nawet nie, ze nie dam rady, ale jakos tak juz mi sie spieszy do konca wrzesnia heh. mam nadzieje, ze szybko zleci :D

no pewnie, ze szybko :D

Zleci, zleci ;).
Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień :P.

dobra spadam :*
rano wazenie oficjalne. moze wstane o 8 i pobiegam juz jutro, nie wiem sama. z jednej str ciesze sie szkola, ale pewnie to szybko mi minie :P
dzieki dziewczyny ;*

a tak w ogole to chyba podziele dni treningow silowych i dni aerobowych, o znaczy co drugi dzien callanetics, na rece i bodyforming, a co drugi bieganie i rower, bo z dnia na dzien bez sensu :) oj nie wiem zreszta

jutro moja wola zostanie wystawiona, bo chyba pojde ze znajomymi do kawiarni po rozpoczeciu i eee, moze herbatke jakas zamowie, wszyscy jakies czekolady beda pic aaa :P no ale dam rade ja :D

no pewnie,ze dasz rade :)
a herbatka przeciez jest pyszna ]:->

nie no wiadomo, co mi tam po goracej czekoladzie albo kawie mrozonej z lodami :P lol nie no nie dam sie w pierwszy dzien

papa;* do jutra

Jasne, że dasz radę!
Ja ostatnio pojechałam z bratem do miasta obok mojego bo on musiał coś na studia załatwić i ja też miałam jakieś tam moje sprawy. No i jak mieliśmy 1h do pociągu to on ogłosił, że idziemy się najeść ..
No i poszliśmy on wciągnął hot-doga extra, a ja wypiłam coca-cole light .. ale kusiło mnie jak cholera ;p

A co do kawy mrożonej to uważam, że najpyszniejsza to mrożone latte waniliowe w empiku.. tyle, że to cholerstwo kosztuje 8,5 zł .. :D ale warto ;]

Mmm,...Żeście mi ochoty narobiły na to jabłko z marchewką!:D Chyna jutro zrobię na kolację:]
A..obejrzałam i te fotki:) I tak uważam,że wyglądasz śweitnie i o takich boczkach moę tylko pomarzyć:P

Julix napewno Ci się uda powrócić do dawnej wagi, choć przy 52 wyglądasz świetnie :) ale jeśli masz gorsze samopoczucie to chudnij do 48 :wink: powodzenia! :D

No to czekamy Julix, na wynik ważenia :)
Dasz radę :)

i jak tam waga julix?
no i czekam na relacje z rozpoczęcia :)

waga 51,5 :D
wstalam o 8, zrobilam 30 km na stacjonarnym D biegac mi sie nie chce, w ogole nie wiem czy bede, bo jak tazk zimno, to mi sie totalnie odechciewa i znowu sie robie antybiegowa :P
zaraz sniadanko i jade na rozpoczecie. ja raczej wypije jakas herbatke, albo zwykla kawke :)

gratuluje wagi julix :)

Ja również gratuluje :* I widzisz, masz tylko 3,5 kg do stracenia :D

No gratki Julix :) ładna waga, bardzo ładna nawet :)

Gratuluję wagi :D :D !
Świetna waga. Jeszcze trochę i cel osiągnięty :wink: .

gratuluje :P jak tam po rozpoczeciu Julix :D

Ojejuuu gratulacyjki :*

Julix jeden dzień jest na diecie i już 0.5 kg mniej :D

cos mi sie julix wydaje ze szybciutko skonczysz ta diete ;)
nawet nie zauwazysz jak szybko :lol: :)

czarodziejka :D

hehe po prostu przez caly tydzienn sie sporo ruszalam i mniej jadlam :P
ale nie powiem, poprawilo mi to humorek. nastepne wazenie za tydzien w piatek, czyli powinno byc 50 wtedy :P

zjedzone 500 kcal, jadlospis caly wrzuce wieczorkiem :D hmm latwo mi jak na razie :P dzis wieczorem albo jutro po szkole zakupki dietowe

rozpoczecie hmm trwalo 10 minut, tlyko z wychowawca, z czego ja sie spoznilam :P łe tam hehe nic waznego, potem poszlismy do kawiarni i zamowilam kawe orzechowa. uch myslalam, ze nie dadza slodzonej, ale neisety, jakos 2 lyzeczki w filizance, ble, bylo mi 2 h niedobrz,e bo si eod cukru odzwyczailam :P

potem sie rozpadalo a ja przez stary rynek musialam w szpilach w ulewie po brukowanej ulicy zasuwac do samochodu, lol.
i chyba w ogole biegac nie bede, nei chce mi sie :P i za zimno juz, wale to, bedzie rowerek :D

a tak oto wygladalam dzis :P na fryz nie patrzcie, bo przez ten deszcz mi sie na glowie wlosy napuszyly i grzywka zmienila swoja idealnie wyprostowana postac na jakas ulomna fale :P a no i idiotyczna mina lol :lol:
http://img262.imageshack.us/img262/4257/img2457iq6.jpg

pieknie wyglądasz :) i łądne szpilki masz :P

dzieki :)

Julix, pięknie wyszłaś ;)
A grzywką się nie martw - ja miałam tak samo ^^ :D

zgadzam się z dziewczynami, że ładnie wyglądasz :D
a i spódnica mi się bardzo podoba :D

mi spodnica też się podoba a jeszcze bardziej szpile xD

julix moze Ty rób fotorelacje o modzie a ja narazie o diecie. jak schudnę to tez zaczne wejde w mode :>