Wątek: Hmmm...

z tym wygrzewaniem sie nie bedzie problemu. moj ojciec przesadza z grzaniem... ormalnie w pokoju mam chyba z 25 stopni. wymiekam. jak otwieram okno to od razu sie zimno robi, potem jak sie wychlodzi i zzamykam po 10 minutach znowu upal... grrrr

fajnie masz u mnie nie ma 20...

U mnie jest zimno..br..śpię pod 2 kocami i kołdrą a i to mi zimno. Może wezmę sobie trzeci koc

wezcie, fajnie? masakra... ciagle sie poce, po domu musze w krotkim rekawie chodzic, to potem sie nei ma co dziwic, ze jestem chora, jak z tego ukropu mam np na mroz wyjsc. ogolnie i tak sie dlugo zdrowo tzrymalam, normalnie bylabym juz chora we wrzesniu :PP

ehhh ja spie pod pierzyna w pizamie z polaru i w skarpetkach hehe

A jakbyś miała zimno też byś była chora... na jedno wychodzi. A nie możecie obniżyć temperatury?

niech skreca kaloryfery

no wow mowie to ojcu od kilku miesiecy ze tu za cieplo a ten nic... oszalec mozna

mam wrazenie ze mam goraczke, a termometr usilnie pokazuje 35,5... chyba sie zrabal z lekka.
mam pytanie:
od czego zalezy to jakim jestem grubaskiem? od ilosci postow? jesli tak to do ilu awansuje :P