julix widziałam twoje fotki. super teraz wyglądasz :) zazdroszczę
Wersja do druku
julix widziałam twoje fotki. super teraz wyglądasz :) zazdroszczę
dzieki ;*
no ja moglam tylko do 1, znaczy ja sama do rana bym mogla, ale przyjaciolka do 1, a ja do niej spac szlam, wiec nie zostalam dluzej :P
zaraz obiad. watrobka z ziemniakami i mizeria. hmm nie przepadam z awatobka, ale ujdzie :P potem z psem na spacerek :D
Julix, widzę że bojowy nastrój masz ;D Raz dwa i uporasz się z tymi 2 czy 3 kilogramami, choć jak wiesz, ja uważam, że Ci nie potrzeba ;]
ale ja uwazam, ze mi trzeba :P 48 to moje przeznaczenie :D
z obiadu mi wyszlo prawie 400 kcal. znowu myslalam, ze wiecej bedzie. bleee kurde watrobka, dwie zjadlam, jedna wysmazona na czarno i dobra nawet, ale ta druga, to ledwo zjadlam, zagryzalam mizeria i ziemniakami, jakis ulomny smak miala :P
uu teraz lece z psem na spacerek, potem na zumi.pl podlicze trase :D moze z 10 km przejde :)
wątróbka oo fuj :x nigdy w życiu nie tknęłam :roll:
ja tam drobiowa zjem, ale boze jak widze zeberka, to mi sie cofa. albo jakies wolowiny bleeee
Ja lubię ale tylko ze smażoną cebulką :P
PS. Śliczne zdjęcia :D
oj nie mów mi nic o rzeberkach albo flakach bllle :evil: :x
flakiiii fuuuuuj.
bylam z psem na spacerku 2 godzinki. brr zmarzlo mi sie troche. co za pogoda, w sloncu goraco, w cieniu zimno, dobrze, ze chociaz nie pada. a i zaraz oblicze dl mojej trasy dzisiejszej. z 6 km chyba zrobilam :P
zjadlam teraz kaszke manne dr oetkera i 2 nektarynki
po 20 zjem kilka wafli ryzowych i 2 jogurty, a jak dalej bede glodna to wsune jeszcze jablko :D
jej nie wiedzialam, ze nagle mi tye zacznie wystarczac, bylam pewna, ze trudno bedzie mi jesc np 2000 po tym zarciu wakacyjnym. a tu 1500-1700 i jest ok :D czyli mysle, ze na 1200 wyrobie :D a jak nie to chociaz te 100 kcal dodam :) i nie bede sie przejmowac, ze zjadlam 1300 a nie 1200 :P jedno jest pewne - zadnego 1000kcal :P umarlabym ze stesu, ze nie zmieszcze sie w limicie
uaaa! widziałam fotki ;)
masz super brzuch.........marzę o takim ;)