u mnie akurat tylek to najmniej istotny problem :P tylko mam straszny cellulit na nim :evil: :roll: i rozstepy tez :roll:
Wersja do druku
u mnie akurat tylek to najmniej istotny problem :P tylko mam straszny cellulit na nim :evil: :roll: i rozstepy tez :roll:
tez mam cellulit, ale nic mi nie pomaga :( aktualnie używam jakiegoś kremu nivea na 'modelowanie kształtów' :lol: ale jestem zadowolona, bo rzeczywiście coś tam modeluje :D
3 pyzy czy jak kto woli parowce :P z odrobina sosu, plus surowka i teraz activia, bo dalej chce jesc :P ogolnie mam jakies 800.
na tylku cellulit to tez mam heh
Ja też go mam :(
Staram się pozbyć !
Jak tam dzionek ? :wink:
dzionek w miare oprocz tego, z eprobuje se wbic do lba, ze nie jestem otluszczona i srednio mi to wychodzi.
ech no z cellulitem ten problem, ze nawet jak sie schudnie to on zostaje w wiekszosci :?
na kolacje na pewno wciagne marchew z jablkiem, no ale to za 2 h
lol szok no brachol nam kupil taki wielki tv plazmowy philipsa :shock: nie wiem co go wzielo hehe :P
chyba zaraz zjem brzoskwinke, a ok 18;30 ta machew z jablkiem i moze jogurt, czy cos.
wybacz ale jak myslisz ze jestes otluszczona to masz cos nie teges w glowie :P
zobacz na swoje zdjecia przed odchudzaniem no wtedy moglabys tak pomyslec ale teraz? co maja myslec osoby ktore waza 80, 90, 100 i wiecej kg? bo takie tez istnieja
i w zyciu bym nie powiedziala ze masz w talii 63 cm jak dla mnie to wyglada na nawet 58 wiec prosze nie dramatyzowac :P
Łał, chojny ten Twój brat :)
Otłuszczona na pewno nie jesteś ;) Wybij sobie to z główki :)
Ale mi zrobiłaś ochote na marchewkę z jabłkiem :)
Julix, otłuszczony Ty masz, ale mózg ;]. Wiem, że nie da się tak przestać obsesyjnie myśleć, ale dziewczyno weź spójrz w lustro ;) Szczuplutka jesteś nawet bardzo, przeczytaj sobie swój wątek, jak ważyłaś 48 kg. Tam też pisałaś, że otłuszczona jesteś :)
zgadzam sie z niksonem co do tego obtluszczonego mozgu!