Trzeba wierzyć w to co inni mówią chociaż od czasu do czasu, szczególnie jeszcze jak kobeita kobietę komplementuje, bo baby to mają radary w oczach i są krytyczne jednak :wink:
Wersja do druku
Trzeba wierzyć w to co inni mówią chociaż od czasu do czasu, szczególnie jeszcze jak kobeita kobietę komplementuje, bo baby to mają radary w oczach i są krytyczne jednak :wink:
hmm dzis jednak troche zla jestem, bo ciasto kusilo i tez duzo zjadlam, oczywiscie nie wyszlo tyle co wczoraj, chyba nieco ponda limit, ale jak skoncze notatki z histy to wejde na rowerek. i wtedy sie poucze :D
nie powiem, zebym czula sie chuda, ale no do przezycia jest i na razie nie mysle o tym, tylko kurde znowu nad tym jedzeniem musze popracowac. ciasta mnie gubia :? jak ich nio bylo to jadlam wtedy tak 1800. a teraz uuu ostro jade :P
Kiedyś w końcu się skończą, nie? :P
no wiadomo! bylebyś nie rekompensowała batonikami ;)
julix jesteś normalna, szczuplutka, dziewczyna :)
nie a gruba nie za chuda :) taka w sam raz :)
dobra jak na razie nie przeszkadza mi moje cialo, ale do 48 i tak dojde. moze nie teraz, ale bedzie tyle :P batonikow gneralnie nie jem, tylko jakies ziarniste i cini minis, a one lekkie sa, snickersow, kit katow, 3 bitow itp nie jadlam od maja. jakos specjalnie nie tesknie. ufff mama schowala ciatsa, bo niedziele maja goscie byc, czyli juz jesc nie moge :P histe mam srednio opanowana,a le chyba najlepiej z all spr, znaczy teraz rowerek bedzie, zmusze sie jakos, a potem dalsze kucie
zrobilam 30 km, zaraz ide sie kapac a potem nauka :? kurde jeszcz emsuze matme zrobic :?
Widzę, że naukowa noc się szykuje, powodzenia!
e tam do 1 gora posiedze :)
Ja z nudów robiłam testy sprawdzające poziom angola, one są chyba przekręcone. Nie wierzę, że bym zaliczyła już FCE :/
Chociaz, może brak mi wiary w siebie...
A tam, przekręty jakieś i już!