OoAishaoO ja tak samo ^^
nie mam ani jednej pary szpilek :roll:
Wersja do druku
OoAishaoO ja tak samo ^^
nie mam ani jednej pary szpilek :roll:
hah ja tez... to znaczy nie no mam jedne na niskim obcasie i zimowe na koturnie.. a tak to albo malusienki obcasik albo plaski... ale podobno tylek duuuzo lepiej wyglada w szpilkach ;)
W ogóle w szpilkach nogi są szczuplejsze :wink:
ale na płaskiej podeszwie nie idę jak kaleka :lol:
Da rade się przyzwyczaić, a naprawde efekt o niebo lepszy ;) teraz juz nawet na płasko się dziwnie czuje :) A zimowe mam oficerki wiec taki mały obcas, ale są jeszcze na duuzym obcasie z tamtego roku ;D
A tak wogole nosze tez nieraz jak chcem sie podwyższyć :D Np mój chłopak ma ponad 180 a ja mrówka przy nim jestem :oops: I jak razem na ślub szliśmy to ubrałam 8 cm-etrowe szpile i bawiłam sie w nich do rana :) ale fakt- były wygodne - nogi wogóle nie bolały :)
to jest śmieszne, że najczęściej wysokie dziewczyny noszą szpile i się dobrze w nich czują, a te niższe właśnie na odwrót :P
tak jest u mnie :P mam kilka par butów na obcasie, ale zakładam je tylko jakieś specjalne okazje :P tak to tylko sportowe buty na płaskiej podeszwie, ew. jakieś kaczuszki czy coś :P
i wciąż sobie obiecuję, że polubię wysokie obcasy :lol:
no way ;)
ale wiem, że w każdym stroju, każda dziewczyna, będzie się lepiej prezentowała w szpilkach niż w butach bez obcasa :roll:
julix, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku i że dobrze Ci idzie :*
odezwij się czasem :)
Ja mam jedne niskie szpileczki, na specjalne okazje... A teraz chodze w butach "glanopodobnych" i to jest mój styl :D
p.s. w szpilkach laze jak kaleka:D
heh ja mam tylo jedne z zimowych na obcasie xDD
nooo szpilki.. trudna sprawa ale jakie efekty :P wiec chyba warto sie poswiecic :P
kocham szpileczki :D
a najbardzej lubie kupowac sandalki na obcasie, takie delikatne 8)
ja akurat niska jestem ale wole szpilki :twisted: