Ja bym Cie tak nie nazwala.
Zdaje mature z fizy :P Na rozszerzeniu :P
Wersja do druku
Ja bym Cie tak nie nazwala.
Zdaje mature z fizy :P Na rozszerzeniu :P
Ja lubię fizykę. Uwielbiam zadania rozwiązywać :)
Mam zamiar iść do liceum o profilu mat-fiz. Uwielbiam matme i fizykę, ale w zaciszu swojego pokoju, ostatnio się rozpedziłam, siedziałam nad matmą 2 godziny, robiąc zadania "do przodu". Aż sie zdziwiłam, ze tak można :D
Moja koleżanka też miała maturkę z fizyki. I nawet jest świetnie poszło.
Ojej!!! Ja nie trawię fizyki!!! Generalnie bo mam kiepskich nauczycieli, a w ogóle to dla mnie fizyka jest nie zrozumiała :shock: ale matmę odziwo lubię :)
Ja bym poszła już na matematyczno informatyczny ;]
Lubie liczyć i komputery też.
Ale fizy nie trawie jakos... :twisted:
Ja jestem w biol-chemie. Nie mam niestety rozszerzonej fizyki, musze wiec jezdzic na korki.
Nie ma co ukrywac, fizyka jest trudna, ale bardzo pociagajaca :) Zawsze cos jest trudne mnie 'przyciaga' :):)
Dlatego sie chyba odchudzam :P
P.S. Zwazylam sie i moja waga pokazala 68 kg. 2 razy na nia ustalam :)
heh noom cos w tym trudnym jest jednal.... :roll:
i to co tajemnicze hehe
Minelka, zawaliłam... :(
Wsztstko mozna uratowac, tylko sie nie zalamuj, prosze!!
no wlasnie :) ja mialam rano napad ale go przerwalam i jakos dobrnelam :)
No to gratulacje