tak trzymaj :)
Wersja do druku
tak trzymaj :)
Wiem, bede tak trzymac az... schudne :)
A potem utrzymam wage :)
Marzycielka ze mnie :)
marzenia sie spelniają 8)
Dlatego walcze o spelnienia marzen :)
No właśnie! oNe wszystkie na tym forum takie szczupłe, a NIEKTÓRZY?
Marzenia są do tego abu je spełniać, więc czemu nie....walcz, walcz
Klaudynko wlasnie wiem. Dlatego staram sie nigdy nie rezygnowac z marzen. Teraz zdalam sobie spare, ze to tak samo jest z odchudzaniem. Musze byc silna, bo osiagniecie sukcesu wiaze sie z kilkoma m-cami wyrzeczen, pozniej wychodzenie z diety.
Juz sobie wyobrazam, kiedy ustane na wage i zobacze na niej 55 kg :)
Duzo mi zostalo, ale nie zrezygnuje z tego, czas uplynie, a ja bede coraz szczuplejsza.
Dzisiaj mama zapytala sie mnie, czy chce NALESNIKA, powidzialam, ze nie i zjadlam platki. W domu mam tylko miodowe, ale musze sobie kupic te zwykle. Na szczescie tez je bardzo lubie :)
Miciaczku dlatego trzeba walczyc z pokusami, aby byc szczupla. Latwo mowic, trudniej zrobic... Ale jezli ktos ma kompleksy na punkcie swojego wygladu to nie ma innego wyjscia...
Pozdrawiam
ooooo 55kg..też na to czekam z utęsknieniem :D
Haha, tylko Tobie zostalo 5 kg mniej niz mi :P
ale trzeba też zaznaczyć że nie wszyscy chudną w jednakowym tępie i w każdej chwili możesz mnie prześmignąć:P