na pewno bedzie 1kg w dol:D a co do tego sernika to podziwiam:D ja bym sie chyba nie oparla serniczkowi mojej mamy:/
Wersja do druku
na pewno bedzie 1kg w dol:D a co do tego sernika to podziwiam:D ja bym sie chyba nie oparla serniczkowi mojej mamy:/
Widzę,że jestees bardzo dzielna :D I gratuluję silnej woli-tylko pozazdrościć.Życzę powodzenia w dalszym dietkowaniu!!!!!
czas na podsumowanie dzisiejszego dnia:
śniadanko:
2 naleśniki z dżemem ==> ok. 340 kcal
II sniadanko:
kanapka z ciemnego chleba z Bieluchem i pomidorem ==> ok. 177 kcal
obiad:
kalafior z gotowaną piersią z indyka, truskawki ==> ok. 265 kcal
podwieczorek:
jabłko ==> ok. 100 kcal
kolacja
jogurt owocowy 0% tłuszczu ==> ok. 149 kcal
RAZEM: 1031 kcal
ĆWICZONKA:
:arrow: skakanka - 10 minut
:arrow: brzuszki - 100
:arrow: Callanetics - 35 minut
Nadal za mało się ruszam :oops: , ale obiecuje, że się poprawie :!:
Napiszcie co sądzicie o moim jadłospisie, będe bardzo wdzięczna.
A jak tam wasze dietkowanie??
hehe ale sie ruszasz:D
moje dietkowanie no comments:P
nie chce 1 czerwca bo boje sie zwazyc:P
ojej to ty sie duzo ruszasz ja robie tylko brzuszki i to mnie bo gdzies okolo 50 dzienni ale sie poprawie zmotywowalas mnie :D po calenetis to sie nie moglam ruszac jak to sobie raz caly trening zrobilam :P
zazdroszcze wam tej chęci ćwiczeń :lol:
MI akurat nie ma czeego zazdroscic bo ja robie tylko troszku bzuszkow czasami jak mnei cos palnie to duuzo cwicze ale nawet przez 4 dni robilam 6weidera ale mie sie odechcialo :/
Ja to kiedyś robilam z 10 dni ABS i mi sie znudzillo..
Wszystko mi sie za szybko nudzi :twisted:
mi tez sie wszystko szybko nudzi tylko nie brzuszki, a wiecie czemu? poniewaz (wierzcie lub nie) przez 2 tygodnie robilam codziennie duuuzo brzuszkow co chwila po 10 i schudlam 12cm w tym miejscu pod pepkiem :D:D:D
Hej :) praktycznie cały dzisiejszy dzień spędziłam na zakupach :D nachodziłam się co nie miara, aż mnie teraz nogi bolą :( ale kupiłam kilka fajnych ciuszków. Niestety nie mam już wogóle ochoty na ćwiczenia i chyba sobie dzisiaj odpuszcze.
kasi3k ==> wiem jak trudno zmusić się do ćwiczeń więc może zamiast nich zacznij chodzić na dłuuugie spacery :D a do 1 czerwca napewno jeszcze troszke zrzucisz i nie ma co się bać wchodzić na wagę :wink: ja miałam się zważyć dzisiaj, ale zrezygnowałam i też planuje to zrobić 1 czerwca, w końcu wtedy minie miesiąc mojej dietki :)
agutek1990 ==> to super, że cię zmotywowałam, ale wydaje mi się, że ja i tak zbyt dużo nie ćwicze. Naprawde ubyło ci te 12cm :?: :?: robiłaś zwykłe brzuszki czy takie nie pełne :?: :?:
Lou ==> fajnie, że mnie odwiedziłaś, widze na twoim tickerku, że już osiągnęłaś swoją wymażoną wage, gratulacje :D długo czasu byłaś na dietce :?: :?:
Trzymajcie się dziewczynki :!: :!: i przestrzegajcie diety :wink: