-
Dawno mnie tu nie było, ale z przykrościa musze stwierdzić, że wy też nie zaglądacie :( szkoda. Przez ostatnie 3 dni niestety nie przestrzegałam diety, najpierw dzień dziecka, a potem jakoś tak wyszło :oops: ale od dziś wracam na właściwe tory.
Do tej pory zjadłam 486,70 kcal
śniadanko ==> grahamka z szynką z indyka i pomidorem ok. 182,7 kcal
II śniadanko ==> jabłko ok. 100 kcal
obiad ==> flaki ok. 204 kcal
-
Dzisiaj znowu zjadłam bardzo dużo :( ale od jutra nowa dieta, trwa 7 dni, polega głównie na jedzeniu specjalnej zupy (moja mama już ugotowała). Może już o niej słyszeliście...
Główne zasady:
:arrow: dzień I
Jemy wszelkie owoce z wyjątkiem bananów oraz w dowolnych ilościach zupe. Pijemy niesłodzoną herbatę, sok żurawinowy lub wodę.
:arrow: dzień II
Jemy świeże lub gotowane jarzyny, najlepiej zielone sałaty i seler naciowy, dowoli zupę. Na kolację jeden ziemniak gotowany w mundurku lub pieczony z odrobiną masła. Tego dnia nie wolno jeść żadnych owoców.
:arrow: dzień III
Jemy zupę oraz wszystkie owoce i jarzyny, bez ziemniaka.
:arrow: dzień IV
W tym dniu możemy zjeść 3 banany i wypić dowolną ilość chudego mleka, zupę jemy do woli.
:arrow: dzień V
W tym dniu możemy zjeść 30-50 dag chudej wołowiny lub kurczaka bez skóry i do 6 świeżych pomidorów. Zupę do woli.
:arrow: dzień VI
Jemy do woli zupę oraz dowolną ilość chudej wołowiny lub kurczaka bez skóry oraz jarzyny ( bez ziemniaków)
:arrow: dzień VII
Jemy gotowany ryż, wszelkie jarzyny i oczywiście zupę.
Co o tym myślicie :?: :?: Gdyby ktoś był zainteresowany to napisze także przepis na zupę. Koleżanka ojej mamy schudła na tej diecie ok. 3 kg. w ciągu tygodnia i co najważniejsze bez efektu jo-jo. Dlatego mam zamiar spróbować :)
-
a co to za zupka ja poprosze przepis jakbys mogla mi go wyslac mailem :D:D: bo z tego co widze to tylko ja jestem chetna :D moj mail to agusia_sopot@op.pl miedzy agusia a sopot taki znaczek _ myslnik na dole :P:P:P dziekuje z gory :D:D:D
-
U mnie w szkole ta dieta jest bardzo popularna, ale słyszałam że zupa okropna. I ja bym jej nie wytrzymala i potem na jedzenie się rzuciła. Ale jesli dasz rade to spoko.
-
Witam, witam :D jak narazie na nowej dietce czuje się świetnie, oby tak było do końca :)
agutek1990 ==> przepis oczywiście wyślę, ale napisze też tutaj gdyby ktoś inny chciał skorzystać :)
agga16 ==> mi zupka smakuje :) boję się tylko, że szybko mi się znudzi :( , ale cóż pozyjemy zobaczymy
PRZEPIS NA ZUPĘ
:arrow: 6 dużych zielonych cebul ze szczypiorkiem
:arrow: 6-8 średnich pomidorów (mogą być konserwowe lub przecier)
:arrow: 1 główka kapusty
:arrow: 2 czerwone papryki
:arrow: 1 zielony seler naciowy (lub korzenny i cały por, kalafior, brokuły)
:arrow: 1-2 kostki rosołowe
:arrow: przyprawy do smaku (Vegeta, Maggi, Knorr, lub inne, zielona pietruszka, pieprz, sól)
Pokroić jarzyny, zalać wodą i przez 10 minut gotować na dużym ogniu. Następnie na małym ogniu do ugotowania jarzyn.
Na początek proponuje zrobić tą zupkę z 1/2 lub 1/4 składników, bo z całości to wyjdzie jej baaaaaardzo dużo. Życze smacznego oczywiście :D
-
Witam, witam :D jak narazie na nowej dietce czuje się świetnie, oby tak było do końca :)
agutek1990 ==> przepis oczywiście wyślę, ale napisze też tutaj gdyby ktoś inny chciał skorzystać :)
agga16 ==> mi zupka smakuje :) boję się tylko, że szybko mi się znudzi :( , ale cóż pozyjemy zobaczymy
PRZEPIS NA ZUPĘ
:arrow: 6 dużych zielonych cebul ze szczypiorkiem
:arrow: 6-8 średnich pomidorów (mogą być konserwowe lub przecier)
:arrow: 1 główka kapusty
:arrow: 2 czerwone papryki
:arrow: 1 zielony seler naciowy (lub korzenny i cały por, kalafior, brokuły)
:arrow: 1-2 kostki rosołowe
:arrow: przyprawy do smaku (Vegeta, Maggi, Knorr, lub inne, zielona pietruszka, pieprz, sól)
Pokroić jarzyny, zalać wodą i przez 10 minut gotować na dużym ogniu. Następnie na małym ogniu do ugotowania jarzyn.
Na początek proponuje zrobić tą zupkę z 1/2 lub 1/4 składników, bo z całości to wyjdzie jej baaaaaardzo dużo. Życze smacznego oczywiście :D