ale tanczas spalilas te wafelki wiec nie tak zle :) dzis bedzie lepiej;]
Wersja do druku
ale tanczas spalilas te wafelki wiec nie tak zle :) dzis bedzie lepiej;]
Wazysz 60 a na tikerze 59? xD
Dzisiaj było w miarę, tzn nie chce mi się kcal liczyć, ale tak kolo 1500 na pewno nie wiecej. i do tego głownie zdrowe rzeczy :lol: Wakacje ale jakos tak dziwnie jest...
dzinie dziwnie..a ja mam limit 1500 i dobrze, bo nie udałoby mi sie zjesc mniej ani wiecej :wink:
Tak pasuje w wakacje, jak narazie :wink:
Dobra, wracam do liczenia kcal i częstego odwiedzania tego forum. Takie połączenie dawało u mnie najlepsze efekty. Chce jeść od 1200 do 1500 kcal i ani jednej wiecej. I ruch oczywiscie. Bo jak niby mam jesc mniej to i ta wpieprzam jak szalona i taka dieta gowno daje. Więc znowu witam tabele kaloryczne. :lol:
Hmmmm... Mam pytanie i ciekawostke do rozważenia w jednym. Ostatnio rozmawiałam z koleżanka ktora sie odchudza, i ktorej mama jest pielęgniarką. I ona stwierdzila ze podobno przebywanie na słońcu przyśpiesza przemiane materii, prawda czy nie?? :D
pieerwsze słyszeee :shock:
fajnie by było :lol:
no ja tez pierwsze słysze xD
Może chodziło o przebywanie na swiezym powietrzu ?
Wiadomo qtedy ruch, a jak ruch to szybsza przemiana materii ;)
No własnie też się zdziwiłam, ale dzisiaj jeszcze z nią na ten temat pogadam i zdam relacje. Byłoby super... :lol:
Agga, tak z ciekawości, ty jesteś z Obornik Śląskich czy Wielkopolskiech?
A co do tego słońca to nie wydaje mi się, raczej od gorąca.