Wątek: Nie na temat diety...Chodzi o chłopaka :) Dajcie jakieś rady

Cześc. PEwnie niektóre dziewczyny z forum mnie znają. Wiem jakby co mam 16 lat. I z tym chłopakiem ,a raczej kolegą mam pewien dylemat. Ma 20 lat i narazie gadam z nim na gg. Poznałam go na imprezie ale tak przelotem, on juz nie pamieta bo to było dobry rok temu. Teraz chce sie spotkać. Tylko że ja sie boje, kurde nie wiem moze wstydze. Jeszcze mu foty nie wysłałam swoja, on swopja wysłał i mi sie on nawet podoba. Nie że sie zakochałam, ale zawsze cos moze byc wiecej niz koleżenstwo. Boje sie tego spotkania, bo poprostu nie wiem czy mnie "zaakceptuje". Może chłopacy w wieku jego maja juz w tym rozumku bardziej poukładane ale tego dokładnie nie wiem. Gadac z nim sie gada fajnie a nawet bardzo. Tylko tak na gg, a na rwal zawsze jest inaczej,. tematów juz nie ma heh. wiec ja mu zaproponowałam żebyśmy na najbliższym festynie poznali w jakis weekend na imprezie <wiecie coś typu DNI BRZEZIN.> I mam do niego Hm podejśc i powiedz ot tak sobie to ja ANKA! ? Bo nie wiem, no kurde ten strach jest gorszy od nie wiem czego. Bo podejde do niego, nie wpadne mu w oko i kurde szkoda że tego sie odrazu nie da wyczuć czy sie chłopakowi podobam czy nie. Nie wiem jakie on ma gusta, czy patrzy na zewnątz czy na charakter. Próbowałam sie go podpytać ale on co mi takie pytania zadajesz tak żartobliwie i juz skonczony temat. Miałam isc z nim na wesele ale to on zaproponowal ze ze mna pójdzie nie widząc mnie!!! I co ja mam zrobic???

Po pierwsze pamietaj o tym, że my koiety mamy byc subtelne. To oni powinni zabiegać o naszw względy- nie na odwrót. Nie bój się pierwszego spotkania, nawet jeśli sobie nie przypadniecie do gustu. Jak nie ten to będzie następny. ważne jest to aby traktowac siebie z szacunkiem, znać swoją wartość!! Pomyśl, jestm wyjątkowa jeżeli on tego nie widzi to ma pecha, inny będzie zachwycony

ja mialam podobnie , ztym ze zaprosilam do siebie (albo sam sie wprosil) chlopak z drugiego konca kraju i jest nam ok... jesli mu zalezy na charakterze, to wyglad sie nie liczy :P

lol ale fajnie napisałaś. Wiem ze tego kwiatu jest półświatu, ale on jest bardzo dobrym przykładem powiedzmy ideałem faceta. Przyszły policjant hehe. Ale mniejsz a z tym jaki zawód chce miec. Poprostu ja mam taka wewnetrza potrzebe zakochac sie, byc z kim w te wakacje . Kolezanki maja jakis tam kolesi ja tez chce.... Łiii
piszcie ;]

Uważam że powinnaś się z nim spotkać, jak się sobie nie spodobacie to trudno ale nie będziesz potem żałowac ze czegoś nie zrobiłaś. Tylko nie oczekuj od razu miłości i nie szukaj jej na siłe, podejdz do tego spotkania na luzie i zobacz co się wydarzy. Będzie dobrze

no raczej ze masz sie z nim umówic tym bardziej ze Ci siem podoba nie mozesz odrazu zakładac ze mu sie nie spodobasz! najlepiej wyslij mu te fote przez gg zeby cie nie dreczyło ze cie nigdy nie widział i ze cie nie zaakceptuje :P troche wiary w siebie!
Jesli chodzi z tym poukładaniem w głowie to róznie bywa..tesh mam( PRAWIE zastrzegam i nie rozpowiadać głośno) 20 lat i troche juz facetów poznałam to jak ma we łbie da sie poznac bo tym jak gada na gg tak wiec niech intuicja zadziała :*

kochane jestescie..dzieki za rady. Ale czekam na wiecej, jestes niedosycona heh. Tak sobie myśle że jak na tej zabawie do niego zagadam to sama iść? Bo ja wypije kieliszek czystej to jestem odważniejsza i może wtedy hehe. ale sobie żarty stroje. Tak na poważnie to może jak ja wyczuje że jest nie tak , nie podobam mu sie to powiem " no nic ale chyba ide sobie" jak on nic nie powie tzn że the end ale jak powie "no zostań" to chyba bedzie oki. Potem tez po takim spotkaniu chyba na gg sie gada o tym nie?? Bo kiedys miała, miało byc normalne podanie dokumentów a wyszło cos wiecej heh.

podbijam....

up

up