*Wspólne odchudzanie ALiS i xxxbxxx-Zapraszamy!!*zdjęcia 71s

Alis bierz się w garść i nbie mów teraz - kiedy tak dużo osiągnęłaś, że sie poddajesz, bo do końca wakacji będziesz miała swoją upragnionąm wagę!!! Proszę nie poddawaj się, te 2 kilosy zlecą niepostrzeżenie, bo u mnie to jeszcze dłuuuga droga :P ALE TRZEBA W SIEBIE WIERZYĆ - JA W NAS WIERZĘ!!! Jeśli wejdziesz na to forum, to wejdź na mój temat "1400 kcal - w drodze o wymarzoną sylwetkę!!!" - tam jest moja dieta, na 1 str, mój pierwszy post. Jesteśmy w tym samym wieku, ja już schudłam 30 cm w pasie i 18cm w biodrach, a więc wniosek nasuwa się sam... A wczoraj jak zjadłaś tyle, co napisałaś, to nie jest tragicznie!!! coś ponad 1000 kcal, a w naszym wieku chudnie się bezpiecznie na 1500 kcal nawet!!! Ja zaczęłam je ść 1400 kcal, bo szybciej się chudnie, a zdrowie przy tysiaku mi szfankowało, także się nie poddawaj!!! Wracaj jak najszybciej!!!! I nie ośmielaj się zaprzestać diety i poddawać się!!! Jesteśmy z Tobą!!
:P

Alis kochana :* nie załamuj sie :P musisz walczyc :D tyle juz przetrwałas i schudłas jestes juz prawie na mecie :D Pamietaj skoro gorzej byc nie moze to wynika ze bedzie lepiej :D nie załamuj mi sie bo sie na Ciebie obraze :P walcz :D:D:D:D i sie nie poddawaj :*

Wiecej optymizmu :D jestesmy zToba :P

Alis !!!!!
Proszę Cię próbuj dalej !!!! Chciałąbym podnieść Cię na duchu tak jak i Ty mnie nie raz podnosiłaś!!!!
Alis zobacz temat topicu!!! Wspólne odchudzania moje i Twoje !!! Nie możesz mnie tak zostawić tak jak i ja nie zostawię Ciebie!!!! Trzymaj się ciepluchno !!! :*

alis naprawdę nie warto rezygnowac tak blisko finiszu
potem będziesz załować że nie wytrwałaś

dietka mi idzie całkiem całkiem z wyjątkiem dzisiejszego obiadku ( 2 kawałki pizzy ) ale z ranka zjadłam tylko malutki jogurcik czyli około 140kcal na kolacyjke też zjem jogurta i będzie wyrównane :D
ALiS kiedy się odezwiesz bo ja czekam na relacje, pozatym każdy może popełniać błedy i nie jedna z nas wie co to jest poddanie się jedzeniu... A Ci zostało tak mało... Pamiętaj że i mnie ktoś musi wspierać bo ja mam jeszcze huhuhu po czubki włosów kilogramów do zrzucenia... Licze na Ciebie ALu :!: :!: :!: :!:

Jesztem! A czo xD niepoddam się ! yeach! moja waga pokazuje 55kg :/ ale to niemożliwe,bo w udzie mam 51 a na pępku 81 :/ więc trza się u kogoś zważy :D a czo xD będzie dobrze lalalala będzie git musi się udać a dziś :arrow:


śn :arrow: droźdźuwka z serem :oops:
sn2 :arrow: maślana bułka z serem,pomidorem i szynka

z deka zadużo ale zjem moze coś puźniej i będe cały czas na dworze to mam nadzieję,że coś spalę a czo xD ale jestem nakręcona :D MUSI SIĘ UDAĆ ! a czo xD :D

Alis jak dobrze Cię widzieć :* :D :D :D :D :D :D
a ja mam sukces na swoim koncie :) Wróciłam do wagi sprzed pójścia do dziadka :) dawno się nie ważyłam i dlatego spadek jest tak duży 2 kilo :D :D :D :D Jestem bardzo happy :)

dziewczyny szaleje ze szczęścia :!: :!: :!: :!: :!: 2 kilo w plecki a do tego.....
Zakochałam Się!!!!!

o rany :) ehhhh.... ale dopiero jak schudnę to wystartuje do niego... teraz jestem jeszcze za bardzo zakompleksiona i nieśmiała :oops: :oops: Ale to się zmieni :lol: :lol: :lol: Schudnę dla tych wszystkich chłopaków których potem będę podbijała jedengo po drugim :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Nie no żartuje... Ale się zmotywowałam :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

nie no kg wam tak spadaja ze nic jak pozazdroscic :)

zostaje w tyle ;/ no ale fajnie ze chociaz wam sie dziewczynki udaje :)

Maju nie martw się !!!!! Napewno będzie lepiej !!!!! Trzymam za Ciebie kciuki :*

dziekuje :) ja za was tez :)

jeju też chce taka motywacje :D
gratuluje

dziewczynki jest bosko :D:D
dzisiaj zjadłam
śn :arrow: jogurcik (ok.120 kcal)
2śn :arrow: (nie planowane) lód ten kolorowy ale nie owocowy :wink: dużo on chyba nie ma a do tego luźną garść paluszków
ob :arrow: ziemniaczki z jajkiem i mizerią z ogórka i cebulki :)
na kolacyjke jem zazwyczaj tabletke z jogurtem więc chyba nie jest źle :D :D :D :D
A dzisiaj spotkałam qmpele ze szkoły i powiedziałą mi że schudłam :D :D :D :D :Dfajowo nie mam centymetra żeby się mieżyć ale widocznie ubyło mi kilka centymetrów że widać :D :D ALiS uda nam się :D i wszystkm dziewczętom na tym forum :D :D :D :D
Ale będą z nas laski :D:D uhuhu laleczki barbi :D :D :D :D

kawał mi się przypomniał :wink:
-Jak nazywa się dziewczyna Chucka Norrisa?
-Laleczka Chucki (Czaki)

przepraszam za pisownie jeśli są jakieś błędy :D :D :D :D

Hey ! Moniu gratuluję ! :* Moja waga pokazuje 55kg więc dąże do wagi 50kg.Mam 81 na pępku a w udzie 51 więc niemożliwe żebym ważyła 55? ;) a dziś

śn :arrow: 2 droźdźuwki z serem :/

więc obiad zjem skromny kolacje odpuszczę ;P i będzie git!!!

Pewnie że będziemy super laski ! :D

mamy jeszcze 4tygodnie na zżucenie kilosków :D więc dodzieła!!! yeach!!!!
POWODZENIA WSZYSTKIM MUSIMY SOBIE DAĆ RADĘ !!
MONIU DLA CIEBIE :*:*:*:* ;);)
POZDRÓFFKA :P

całkiem możliwe, że wazysz te 55 kg. Zaufaj wadze :p

najlepiej to sprawdzaj po ciuchach :P czy czujesz np. ze spodnie sa Ci luzniejsze:)

tylko cuiuchy i centymetr
ja ostatnio tak robie
wagi sie boje :lol:

heh =D ciuchy a zwłaszcza spodnie są zaduże xD dziś o 22 zjadłam kolację :/
jajecznicę z pomidorem i szynką z chlebem
uhuhu trza będzie pujść puźniej spać ;P obiadu nie jadłam więc kolacja musiała być xD bo mamuśka kazała ;( 3majcie się mocno ! :* damy radę ! :D

Witam Alis!
Pamiętasz mnie jeszcze? Wróciłam z wakacji :lol:
I jak Ci idzie? Z tego co widzę to b. dobrze..
Startujemy z tej samej wagi i dążymy do tej samej :lol:
Fajnie, nie? :lol:

Oj, przepraszam ja startuje z 55 dąże do 49 :lol:

Załamka :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: i nie chodzi o diete ale o dziadka ;( jak na początku pisałam jak byłam u dziadka przez pierwsze dwa może trzy dni obżerałam się wafelkami ale potem już ich w ogóle nie ruszałąm ;( byłam z siebie tak dumna.... dziadek z wujkiem i moja kuzynką opędzlowali wszystkie wafelki ostatnio a dzisiaj dziadek powiedziałą do mnie Idź do miasta i kup takich samych ciastek co mi je wszystkie zeżarłaś :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: a przecież to nie ja je zjadłam :cry: :cry: :cry: :cry: już nie chcę być u tego dziadka nie mam sił :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: ale mama mówi że póki nie znajdzie się zastępstwo za mnie ( a sie nie znajdzie ) musze tam siedziec.... A nie znajdzie sie bo wszystkie moje kuzynki żądają zapłąty za opiekę tylko ja pomagam za darmo a jeszcze dopłacam swoimi nadszarpniętymi nerwami :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

kochana trzymaj sie przecież nie bedziesz tam na zawsze no nie?
a dziadkiem nie przejmuj sie tak bardzo czasem cos palnie wiadomo no ale to dziadek

Moniu damy sobie radę :*

śn :arrow: droxdźuwka z serem
śnII :arrow: jogurt
obiad :arrow: ryż,makaron,sos mizeria

w sumie będzie na bank 1000kcl ;P

pozdróffcie :*:*:*


DAMY RADĘ !!

ryż i makaron w tym samym posiłku? stanowczo za dużo węglowodanów, zero białka, jadłospis do poprawy...

Dzięki za pociesznie :( ehhh... okey niech dziadek gada co chce ale najgosze jest to że moja babcia która jest w szpitalu uznała że nie mam prawa do wyjazdu z mamą na wakacje bo moim obowiązkiem jest opieka nad dziadkiem... moja mama dostała urlop a nie możemy nigdzie pojechać :( :( urlop się skończy i walek :(( najgorsze jest to że mam jeszcze 4 inne kuzynki wnuczki moich dziadków i żadna nie pójdzie bo one nic za darmo nie zrobią trzeba im płacić ;/ dlatego skoro mój dziadek ma służbę za darmo to po co ma płacić a to że chce pobyć z mamą, z którą mam bardzo słaby kontakt po śmierci mojego taty ich to nie obchodzi :cry: :cry: :cry: babcia z dziadkiem zrobili sobie ze mnie i mojej mamy służbę i my nie możemy nigdzie pojechać niczego sobie zaplanować bo my musimy być na każde zawołanie dziadków ;/;/;/;/ to nie fer :cry: :cry: :cry: babcia prócz mojej mamy ma dwóch synów ale oni tylko rękę po pieniądze potrafią wyciągnąć ;/ ;/ ;/ :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Babcia miala operacje a dzień wcześniej nikt nawet nie mial jej w planach :roll: żaden lekarz :shock: :shock: :shock: czyli u dziadka zostane jeszcze tylko kilka dni :D :D :D :D a dietka jakoś leci :D :D :D

to dobrze ze wszystko sie układa

dajesz sobie jakos rade, super ;)

Trzymaj się i nie daj się dziadkowi :lol: :wink:

dzieki dziewczynki za wsparcie kochane jesteście w takich momentach czuje że nie jestem sama :) dziękuje

Trzeba dbać o dziadka niema co! ;) a jaki proponujesz mi jadłospis??? u mnie dobrze ;) pozdrawiam!

hmmm dzisiaj miał pierogi a tak to gotuje mu makaron na mleku albo jakieś parówki na gorąco albo jakieś tłuste mięso ;/ a jem w domu przychodzę na obiady :D

Będzie dobrze Moniu.Moja waga pokazuje 55kg :/ Trochę jej nie wieże bo mam w pasie 80 a w udzie 51 :/ yh...ale oki daje sobie na 55kg i dąże do 50kg.Będzie dobrze! Musi się udać! Pozdrawiam!

uhh alis swietnie :) widze ze waga ladna juz :)

xxxbxxx najwazniejsze ze jakos dajesz rade z dieta :) jeszcze troche wytrzymasz z dziadkiem :)

te kilka dni to raz dwa u dziadka zleci

Alis trzymam kciuki!!! :lol:

Hej Alis :lol:
Tez chcesz zrzucić 5 kg, to tak jak ja..
To do dzieła :P

Już tylko 5 kg ;) Alis dwano mnie tu nie bylo ;) Ale jak widze nieźle sobie radzisz. Już tylko 5 kg!! :D;)

5 kg dla takiej dziewczyny jak Alis to pestka :lol:
pozdrawiam :P

Rozstrój nerwowy... nic nie jem.....siedze i myśle nic więcej...