Wersja do druku
hey! dziś zjadłam:
2 drożdźuwki z serem :oops: :oops: :oops: + woda mineralna truskawokowa
a ćwiczyłam sobie przez 32min:
intensywny taniec przez 20minut
Lekka gimnastyka przez 7minut
i bieg w miejscu przez 5min
Czyli spaliłam jakieś 317,60kcl =jedna i kawałek droźdźuwki!!!! jupi!!!!
:lol: pozdrawiam!
czemu nikt tu nie pisze? :( dziś ze słodyczy zjadłam tylko 2 kostki czekolady.... wrrrrrrr
gratuluje samokontroli!!! - ja jakbym zjadła 2 kostki od razu rzuciłabym sie na całą tabliczke eh...słabiutka jestem :(
3maj sie :*
dzięx,ale coś czuje że nigdy nie schudne :(
zjadlas te drozdzowki i czekolade? i co jeszcze?
to było wczoraj! nie dziś :/
no i co z tego, pytalam czy tlyko to zjadlas przez caly dzien?
Alis 3mam za Ciebie kciuki więc nie mów że na darmo, schudniesz!!! Spróbuj przez jeden dzień - tylko jeden a moze az jeden... wkażdym bądź razie spróbuj, a zobaczysz że zwyciężyć jest naprawde wspaniale!!! Dasz rade wytrzymaj tylko jeden dzień a to będzie pierwszy krok do sukcesu!!! Pozdrawiam BUZIE :*
dziewczynko 2 dorzdzowki z serem na caly dzien ? wez sobie poczytaj o jakis dietach porzadnych a nie takei cos!! nie wolno !!!
dokładnie tak jak mówi xxxbxxx , spróbuj - zobaczysz ;)
Motyleq święta racja...eh
Alis nie mów że nie schudniesz...mów sobie właśnie "schudnę,schudnę, będę chuda" ;) czytałam kiedys taką książkę pt "potęga podświadomości" i coś w tym jest
powodzenia 3mam kciuki uda ci sie na bank!
a i spowiadaj sie ładnie z tego co zjadłaś :!: ;)
pozdróweczka