Wersja do druku
Dawalas sobie swietnie rade, iteraz tez dasz. Oczywiscie wierze w Ciebie, a patrzac na twoje wczesniejsze odchudzanie jestem pewna ze zrobisz to z głową i bardzo rozwaznie. Nawet nie zauwazysz kiedy te ostatnie kg zleca. Będe zagladac często i Cię dopingowac, chociaz patrzac na foty zastanaiwma sie czy jeszcze jest się z czego odchudzac. :D
agga16 dzieki za cieple slowa :)
zdaje sobie oczywiscie sprawe ze nie mam nadwagi, chce jednak jeszcze troszke ''podsuszyc'' ciałko, z zachowaniem zdrowego rozsądku i zdrowej szczupłosci. moj pierwy cel był wlasnie 63 kg, potem przesunelam trackerek do 60 i to osiągne :) wtedy mowie basta i wychodze z dietki. miejmy nadzieje ze stanie sie to szybciej niz sie obejrze :)
No ja juz Cię przypilnuje zebys z dietki wyszła :wink: A tak na powaznie to wierze w twój zdrowy rozsądek, a naprawde te kg zleca szybciej niz myslisz bo to wakacje, lato goraco i się duzo szybciej wage zbija :lol: A za ciepłe słowa nie dziekuj, bo nie za ma co :P Mam nadzieje że się przydadzą i cie zmotywują.
siemanko wszytskim :wink:
dzisiaj sie przelamalam i postanowilam sie zważyc po tych kilku dniach złabej dietki.. no wiec niewyprozniona, po sniadanku wazylam tyle samo, czyli 63,6 :)
jestem zadowolona bo ostatnio mialam wrazenie takiego ciezaru na sobie. juz 2 dzien mija rewelacyjnego dietkowania, obstawiam, ze jezeli tak dalej pojdzie to jeszcze 4 tyg, albo i mniej i bedzie koniec :)
Zazdroszczę brzusia..
Ważysz prawie 10 kg więcej odemnie a jesteś szczuplejsza :lol:
pozytywne myslenie to polowa sukcesu takze na pewno sie uda:)
wlasnie obejrzalam wsyztskie zdjecia i powiem ci, ze ty nie wygladalas nigdy na wieej niz 68 kg, tam gdzie wazylas najwiecej napewno bym ci tyle nie dała :)
No własnie ja też..
Ty chyba szczuplejsza ode mnie jesteś :lol:
hej :!: ja odchudzam sie dopiero od niedawna < tzn tak na powaznie :) > widze,że baaardzo schudłaś :D BRAVO :!: chciałabym osiagnąc juz tak duzo jak Ty :) ale jestem ambitna i wierzę,że mi się uda. Ty na 100% dojdziesz do upragnionej 60 :D po tylu utraconych kg na pewno masz niezłe doswiadczenie , wiec zapraszam na mój post bo ja jestem na początku tej długiej drogi :wink:
witam wszytskich :)
informuje, ze ubyło mi po 1 cm w udzie i pasie :)
dietke trzymam juz 4 dzien bez wpadek, czuje ze schudlam jeszcze bardziej, mysle ze jest juz to 63, ale nie wazylam sie wiec reki nie dam sobie uciąć :) ale zmierzylam sie w miejscach gdzie mi sie wlasnie tak wydawalo i prosze bardzo po 1 cm mniej, miałam nosa
:wink:
ostatnio glodu zbytnio nie czuje, wiec nie mecze sie tak jak miało to miejce jeszcze niedawno. kupilam sobie fajna bluzeczke wczoraj z odsłoniętym brzuszkiem. i co tu duzo mówic. wygladam w niej zajebiscie!! nareszcie yeah!! :twisted: