-
Załamana Myszka zaczyna dietę 11.06.06r :(:(:(
Cześć moje kochane :*
Zakładam nowy temat, bo mama zamiar zacząć nowe życie...
Ostatni miesiąc był dla mnie bardzo trudny aż szkoda gadać, jeszcze się nie pozbierałam i długo mi zejdzie aż mi się to uda. Bardzo cierpię, ale postanowiłam schować ból i łzy do kieszeni i stanąć na nogi, choć nie wiem czy mi to się uda
Nie wiem ile ważę i nie będę się ważyła. Schudnę to schudnę, ważny jest wygląd a nie waga.
Moje wymiary to :
szyja 30 cm
nadgarstek 14
ramię 23cm
talia 63
biodra 81cm
pępek 68.5 cm
biust 80cm
pod biustem :arrow72cm:
łydka 33cm
udo 42cm
tyłek 87cm
Jestem z siebie bardzo nie zadowolona schudnąć muszę , może przynajmniej to mi się uda bo wszystko wali mi się na głowę. Jak przypominam mam 166wz a waga to 50 coś , wiem tylko że 5 z przodu. Całuję
Ps: jak się wstawia zdjęcie?
-
Ja bardzo przepraszam, ale czy to jest prowokacja?
Jak chcesz się odchudzać mając 42 cm w udzie, 87 w tyłku i 63 w talii? To są wymiary idealne! Przy Twoim wzroście musisz wygladać jak szkapa...
Naprawdę, nie chciałabym żeby wepchały się tutaj jakieś anorektyczki...
Zastanów się nad sobą
-
Ja tez naprawde uwazam ze przesadzasz... swoim zachowaniem bulwersujesz osoby ktore naprawde potrzebuja tutaj pomocy... zastanow sie nad tym czy naprawde potrzebujesz diety. nie dosc ze wazysz cos okolo 50 o wzroscie 166cm to jeszcze wymiary masz zajebiste. nie wiem moze ty chcesz sie na smierc odchudzic? ale jedno Ci powiem ja Ci w tym nie pomoge...
Jeszcze raz : SWOIM ZACHOWANIEM ZASMUCASZ OSOBY, KTORE NAPRAWDE MUSZA SIE ODCHUDZAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
ja nie waże 50 tylko 5 z przodu a dalej to nie wiem. Może po wymiarach sądzicie , że jestem chuda ale inczej wyglądam naprawdę
-
Ja pierniczę. Ja można źle wygladać przy takich wymiarach... A idź mi, kuźwa, bo i tak mnie nie przekonasz.
Jeżeli Ty mówisz, że jesteś gruba, to ja powinnam nazywać się osobą chorobliwie otyłą :/ A wiem, że tak się nazwać nie mogę.
-
nic dodać, nic ująć... ja żeby mieć takie wymiary, musiałabym ważyć 45 kg przy swoich 165 cm, bo mając 53-4 kg miałam w talii 5 cm więcej i w biodrach 8 cm więcej a i tak mi dużo osób mówiło, że chudo wyglądam... lepiej się do jakiegoś psychologa wybierz, a nie za dietę łap, bo z tego co napisałaś, mam wrażenie, że nie masz wcale problemu z wyglądem tylko psychiką i brakiem dowartościowania ("może przynajmniej to mi się uda")
-
bez komentarza ...
Ja tu juz wchodzic nie bede bo mnie bulwersujesz dziewczyno... Wygladasz na 100% normalnie i nie potrzebujesz miec diety... jesli chcesz wygladac lepiej to cwicz wiecej ,ale nie dieta... ejjjjjjjjjjjjjj pomozcie mi bo zaraz rozwale klawiature
-
noe chodzi mi o to, że moje życie się wali, wszystko się psuje... wszystko
-
no własnie - wcale nie masz problemu z wagą, tylko czym innym - spróbuj rozwiązać problem, który Cię dołuje, a nie wyżywaj się na Bogu ducha winnym organiźmie...
-
Radziłabym nawet trochę przytyć. Apropos - masz okres? Pewnie nie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki