podziwiam podziwiam, pieeeknie idzie 8) :lol:
Wersja do druku
podziwiam podziwiam, pieeeknie idzie 8) :lol:
jak dla mnie beznadziejnie, bo ponad limit, ale trudno..
nic nie umiem na jutro :/
e tam cacy dietka 1000 czy 1200 to bez roznicy
no skrab dietka ok to uciekaj na troche chociaz do ksiazek (zeby nie bylo, troszcze sie ;p) :D
eh :P lenia mam dzis :/
jeszcze 3 dni i weekend! zapomniałam się rano zmierzyć, bu! a byłam ciekawa ile mam w talii, bo wczoraj, tzn juz dzisiaj w nocy po 12 mialam 74,5 cm, a w brzuchu 93 cm. trudno. musze pamietac o jutrze:)
mierzylas sie po 12 w nocy?? :twisted: zostawic te centymetry, nooo przynajmniej wieczorem :P
spac o tej godz szlam:P
gdzie masz brzuch? :lol: głupie pytanie ;) ale wiesz o co chodzi? co określasz mianem brzuch? najgrubsze miejsca między biodrami a talią? ja nawet nie wiem, ile tam mam, nigdy na to nie zwracałam uwagi ;)
i super Ci idzie! naprawdę nie przejmuj się tymi kaloriami. co to jest 1oo kalorii? ;)
Gdybym zawsze wykraczała raptem o 100 kcal byłabym przeszczęśliwa :Lol:
w najgrubszym miejscu mam brzuch. czyli najszersze miejscew w oponce, czy jak to tam nazwac. troche pod pepkiem. zawsze tam mierze. to jest to co mi z biodrowek wystaje:)