a ja prawie caly dzien wyglada tak samo: do 11 spanie potem gdzies ide albo siedze na necie potem 16-17 wychodze na dwor do moich świrków 22-24 wracam i potem na gadu i necie az do 1 lub 2 i dupa a jeszcze rano po 11 cwiczeesh...codzinna rutyna....ale niedlugo obozik
![]()
Zakładki