Wątek: POMÓŻCIE!!!

OD ok. 2 tygodni staram się ograniczyć =jedzenie do 1100 kcal, ćwiczę brzuszki, hula hop, tańczę ale brzuszek nie maleje(( Do zrzucenia jeszcze prawie 8 kg, ale nie poddam się!!! CZy wy też macie takie problemy? Mimo, że tyle do zrzucenia i "baleronki" wiszą, DAM RADĘ!!! Po wakacjach będę szczupła!!!

Ja też mam problem z zrzuceniem wagi ... ale to nie waże życze powodzenia PZDR :*

ja tez mam problemy ale to przez moja slaba wole ale sie nie poddam teraz 5 dzien jade na 1200 mam nadzieje ze po wakacjach bede szczuplutka...zycze powodzenia

a ja dla odmiany mam to za sobą ufff ;d

z lou to szczesciara...ja tez bym chciala juz byc po

a mi waga od ponad miesiaca stoi i nie chce spadać

moja waga też stoi w miejscu ;( i mam wrażenie że brzuszek urusł! (((((((((

podobno im dalej w las tym trudniej , ale ja sie nie poddam w polowie drogi

youki127 masz bartdzo dobre nastawienie! tak dalje trzymaj! pozdrawim

U mnie sie rusza, ale powoli... ostatnio troszeczke przyspieszylo, ale czuje ze za dwa tygodnie znow bedzie powoli