Witajcie! Niektóre mnie już dobrze znają ale dla tych nowych sie przedstawię. Jestem Agata i mam 16 latek.Właśnie kończe gim i po wakacjach idę do liceum.Chcę tam iść ale perspektyw że sytuacja powtórzy sie z gimnazjum aż mnie przeraża Nie chcę być wiecznie GRUUUBAAAAAA i dlatego powracam na forum.Może tym razem mi sie uda,bo po ostatniej diecie poległam.Niby osiągnęłam sukces bpo shcudłąm przez luty 5 kg i utrzymuję tą wagę do teraz nie bedąc na dziecie.Ale to mnie nie uspokaja.Wczoraj była u mnie koleżanka.Ja mam wagę w domu i ona chciałą sie zważyć.I stanęła. jak to zobaczyłam to dostałam szoku. Ona warzy zaledwie 42 kg!!!!!!!!!!!! a ma wzrostu 158 cm. Jest szczópła i wogule ma chłopaka.A moja waga wskazuje 65 kg IU dlatego chce schudnąć.Będe z wami do 2 lipca bo potem wyjeżdżam do babci i tam to bedzie dopiero szkoła przetrwania. Bo mój dziedek i babcia słyną z tego że kupują mi najrózniejsze słodycze a ja nie potrafie sie oprzeć.Lecz tym razem koniec z tym Moi rodzice mi wczoraj powiedzieli ze ja utyje u babci a ja chce im pokazać ze wcale tak nie bedzie.
Ale po wakacjach wróce do was i opowiem jak tam było no i najwarzniejsze czy schudłam. Ale teraz musicie mi pomóc przez te 2 tygodnie chociaż troszeczkę schudnąć.
Pozdrawaiam i czekam na odpowiedzi. papa
Zakładki