-
Heh olcieek to się qrna nie obrażaj bo zjadłam jeszcze talerz płatków z mlekiem i michę czereśni :wink: Także 1200 kcal było na bank jak nie więcej :roll:
Na śnidanko zjadłam 4 x wasa sezam z dżemem brzoskwiniowym no i narazie jestem najedzona :lol:
Qrna net mi tak wolno chodzi, że normalnie szok :x
-
Dziekuje za odwiedzinki:*:*:*:* a Ty juz jestes bardzo szczuplutka i masz sliczna figurke:D:D:D:D aż zal dupe sciska heeh:D:D wychodz z dietki juz;p;p;p
Pozdrawiam:*:*:*
-
4 wafle ryżowe z serkiem naturalnym i ketchupem, twarog chudy z jogurtem naturalnym, 2 Bakusie, talerz płatków z mlekiem i miska czereśni to jest 1200 ?
Nie sądze.
Gdzie obiad ? Gzie jakieś warzywa ?!
Spisujesz się nieładnie oo !
:P Popraw sie ! :>
-
Łooo ale mnie długo nie było, ciekawe czy mnie jeszcze ktoś pamięta :roll:
No ale dobra przejdźmy do rzeczy :wink: Nie było mnie kilka dni no bo tak niestety niespodziewanie wyszło, ze nie miałam dostępu do netka przez istatni czas :(
No ale teraz mam i muszę się pochwalić, ze wreszcie waga ruszyła co prawda jeden kilo ale po prawie miesiącu zastoju to bardzo cieszy :D Tym bardziej że został mi UWAGA TYLKO 1 KG DO SCHUDNIĘCIA :twisted: Normalnie jak zaczynałam dietę to nie wierzyłam, ze to możliwe. Więc apeluje do was dziewczyny NIE PODDAWAJCIE SIĘ NIGDY!!!
Tak sobie myślę, ze jeszcze ten tydzień i następny będę na 1200 kcal a potem powoli zaczynam wychodzić z dietki tak żeby nie było jo jo. Tzn. będę dodawać po 100 kcal co tydzień albo co 5 dni. Niewiem jak myślicie jak lepiej :?:
Dzisiaj zjadłam ok 1000 kcal ale to dlatego, że po pierwsze praktycznie cały dzień byłam na zakupach, po drugie jest upał i wcale nie chce mi się jeść a po trzecie wczoraj przekroczyłam limit kalorii bo objadłam się lodami :oops: No ale od jutra będzie ładnie 1200 kcal :wink:
Napisze jescze co sobie kupiłam :lol:
:arrow: sukienkę czarną w groszki
:arrow: dżinsową mini
:arrow: krótkie spodenki też dżinsowe
:arrow: szorty sportowe
:arrow: 3 bluzki
Qrna wydałam ok 250 zł całe moje oszczędności :twisted: No ale warto było i muszę powiedzieć, ze jak tak przeglądałam się w tych lustrach w przymierzalniach to ja mam naprawdę niezłą figurkę :) Heh tylko mam nadzieję, ze to nie były jakieś lustra wyszczuplające :? no ale chyba raczej nie bo sporo osób mi ostatnio mówi, ze schudłam i super wyglądam boshe jak ja się cieszę :wink:
No a jak tam u Was :?:
-
Hej :lol:
Fajnie , że się zjawiłaś.
Gratuluję tego 1kg, jej ale masz zajebiście że już tylko 1kg . zero stresiku :wink:
Podziwiam Cię cziqitka, jestes wzorem dla lemonkowej :D
Super zakupki, i tak trzymac , po to się odchudzałaś tyle czasu, by teraz móc sprawiac sobie małe przyjemności 8) nie ma co żałować.
a co do tego dodawania, to zaczynaj kochana spokojnie :wink:
jej jak mi się podoba Twoje zdanie:
''NIE PODDAWAJCIE SIĘ NIGDY!!!"
:D :D
-
Heh no ja się jednak boję, żeby mnie jo jo nie dopadło :?
No ale dałam radę schudnąć to i ładnie wyjdę z dietki tym bardziej, ze mam teraz motywację w postaci nowych ciuszków bo jak przytyję to się w nie nie zmieszczę :twisted:
TAK WIĘC NIE PODDAM SIĘ!!!
-
Trzymam kciuki :D
faktycznie wyjscie z dietki to większa sztuka niż samo schudnięcie....
ja już miałam rok temu 49kg, ale mnie dopadło jojo w postaci kilkunastu kg.... wiecej po diecie niz przed.
a odchudzzałam sie na 1000, 4miesiace-12kg,,, niby zdrowo
ale sie potem zaczęło ....wielkie zarcie :(
więc ucz się na błędach kolezanek, a nie swoich :wink:
-
Taaak najważniejsze to żeby zaraz po diecie nie rzucić się na żarcie bo wtedy jo jo nieuniknione :?
Wiem, że teraz aby utrzymać wagę to muszę już na zawsze zmienić swoje nawyki żywieniowe i styl życia tzn. więcej się ruszać i nie żreć słodyczy, fast foodów itp. Z fast foodami to dam radę gorzej ze słodyczmi no ale od czasu do czasu można sobie pozwolić byle z umiarem :wink:
Lemonkowa Ty wtedy wychodziłaś stopniowo z dietki czy od razu zaczełaś więcej jeść :?:
-
zazdroszczę Ci ze został Ci juz tylko 1kg :roll:
-
ja tez Ci zazdroszczę... i gratuluje :!: mam nadzieje że po wakacjach tez będe mogła tu obwieścić takie sukcesiki :D
Cziqitka mam pytanko - jak długo sie odchudzasz:?: tzn w jakim czasie zgubiłas te wszystkie kg :?: