no rozsadne calkiem, tez bym tak zrobila, bo nawet jak przy wychodzeniu wroci z 1-2 kg to bedziesz wygladac normalnie. ale ponizej 49,5 za cholere zjechac nie moge. czego bym nie robila waga pokazuje w granicach 49,5-50,5...
Wersja do druku
no rozsadne calkiem, tez bym tak zrobila, bo nawet jak przy wychodzeniu wroci z 1-2 kg to bedziesz wygladac normalnie. ale ponizej 49,5 za cholere zjechac nie moge. czego bym nie robila waga pokazuje w granicach 49,5-50,5...
No to powodzenia...
Juz z tymi 14 się uporałaś, to te 2 kg to żaden problem :)
Dasz radę ;)
twierdzicie ze przy wychodzeniu wracają kg, to czemu mi dalej na 1400 spadło do 49?
HEJ :D
Widzę że też jesteś z Olsztyna :D
Zauważyłam Cie na wątku u Olci naszej :)
Ja w tym roku skończę 18 lat.. i kurde chciałabym się uporać z tymi kilosami i wejsc po 18 nastce bez tego bagazu.
ZA CIEBIE TRZYMAM MOCNO KCIUKI!
o rany, ja mam 167 cm i ważę tylko o 58 kg, chociaż, gdy tyle będę miała to może będę chciała mniej, ale tyle mi wystarczy :) z całego serca gratuluję Ci zrzucenia tych 14 kg. ja bym chyba umarła ze szczęścia :) pół roku mówisz? czyli u mnie wypada koło grudnia. pozdrawiam :)
Hey :* Cieszę się, że do Nas dołączyłaś :) Zazdroszczę, że zostało Ci tak mało... :P Ahh tylko 2 kg ^^ :D Powodzenia życzę :*:*:* 3maj się ;]
Ech dzięki laski, ze mnie tak wspieracie. Czuję, że z wami pójdzie mi szybciej, łatwiej i przyjemniej :lol: Dietka dzisiaj dobrze zresztą wszystko dokładnie opisze jak już będę po kolacji żeby nie zapeszać :wink:
jak ja wam zazdroszczę :(
Ehhh ALiS:* Mi na pewno nie masz czego zazdrościć :( Tych 10 kg do zgubienia? Nie sądze... :( BuŚkA =**
Cziqitka :* wiadomo, że razem raźniej :) Zobaczymy wieczorkiem, co tam sobie zjadłaś :D :*:*:*
Qrna ale dzisiaj u mnie była brzydka pogoda akurat jak sobie zaplanowałam, że się poopalam :twisted: Niedawno była burza i lało chyba z 2 godziny więc siedziałam w domu. Pojeździłam sobie na rowerku stacjonarnym 3 x 30 minut czyli w sumie 90 minut. No jestem z siebie zadowolona :lol:
A teraz napisze co dziś zjadłam :wink:
śniadanko
:arrow: muesli z jogurtem -> 400 kcal
drugie śniadanko
:arrow: 2 x pieczywo chrupkie -> 50 kcal
obiadek
:arrow: twaróg (250 g) zrobiony na pikantno z cebulą smażoną -> 500 kcal
kolacja
:arrow: 2 x serek Bakuś puszysty -> 250 kcal
Razem -> 1200 kcal