cóż ja sie nie znam na SB.. ale właśnie jestem po 1 dniu takiego normalnego jedzenia i jeszcze czeka mnie 1 listopada :( ja juz tego nie wytrzymam chyba zaraz pójde do kuchni po jakiegoś placka :(
Wersja do druku
cóż ja sie nie znam na SB.. ale właśnie jestem po 1 dniu takiego normalnego jedzenia i jeszcze czeka mnie 1 listopada :( ja juz tego nie wytrzymam chyba zaraz pójde do kuchni po jakiegoś placka :(
no i co ci da ten placek? :evil:
pomysl sobie ile korzysci bedzie jak nie zjesz :!:
Magdullusia- to nie jest wcale zla waga:>
lloll- nie jedz placka:P
ja jutro mam piec z mama "Prince Polo"... :roll: pychotka... mama mowila ze mi zamrozi:) ale ja nie wiem kiedy bede go jadla hehe...
waga moze zla nie ejst ale ja sie zle czuje w sensie grubo
ja w sumie tez sie tak czuje... ale teraz wszyscy mi mowia ze mam ane... dziewczyny w klasie aja jeden temat- "ja i moje odchudzanie" kazdy patrzy na to co jem... moja mama mnie szantazuje ze mi niczego nie kupi jak nie przytyje 2 kg... kaze mi sie wazyc przyniej... wczoraj musialam sie wieczorem wazyc i waga (w ciuchach) pokazala 51kg no to mama odjela sobie 1kg za ciuchy bo troche tego bylo, no i to byl wieczor... rano jak sie wazylam to bylo 49... i jak to mama zobaczyla to mnie sila zaciagnela do kuchni ale nic nie jadlam bo byla juz 20... poza tym nie mialam ochoty bo mi orzechy w przelyku staly...
:shock: :|
straszne to wszystko prawda?
mam ochote jutro po szkole kupic tone slodyczy i je zjesc
ale wiem ze to nie rozwiaze moich problemow
musze jutro isc do szkoly :roll:
na sama mysl ze musze pokazac spoleczenstwu szkolnemu moje grube cielsko ryczec mi sie chce
ja tez tak mialam! nie chcialam jesc duzo przed szkola bo mi sie wydawalo ze bede miala za duzy brzuch...
skad ja to znam :| dziewczyny nieciekawie z nami :x
ja czasami na wf nie cwiczylam bo dochodzilam do wniosku ze moj brzuch jest nadal wzdety