-
z dieta ok...ale nie chce mi sie pisac co zjadlam bo sie poklocilam z mama i doslownie mnie trzesie
ona powiedziala,ze jak jutro pojedziemy na zakupy (bo mialysmy jechać) to oprocz tego co planowalysmy to mi kupi spodnie :cry:
mi zaraz oczywiscie zly w oczach stanely :cry: bo ja nie chce zadnych spodni!!!
taki upasiec jak ja nie bedzie nosic nowych spodni
no i ja jej powiedzialam,ze nie chce spodni,a ona zaraz na mnie wsiadla, ze jestem chyba jakas pomylona, a ja jej powiedzialam,ze ja sobie nowe ciuchy kupie jak schudne minimum do 48 kg!!!
a mama sie obrazila na mnie :roll:
czy to takie trudne do zrozumienia,ze ja nie chce nowych spodni przeciez ja psychicznie nie wytrzymam tego przegladania sie lustrze sklepowym :(
naprawde tak trudno to zrozumiec?? :cry:
nie wiem kiedy znowu cos napisze, ale dietke bede dalej trzymac obiecuje zdrowo a nie wiem kiedy dlatego,ze jutro te zakupy potem szkola mam duzo sprawdzianow teraz po feriach
jak sie bede wyrabiac to w tygodniu wpadne, a jak nie to moze w weekend przyszly
trzymajcie sie kochane i bez zadnych przekretow dietowych i trzymajcie za mnie kciuki i za moja dietke :*
-
teraz juz jakos w tym lustrze skelpowym wygladam, ale kiedys to po prostu bylam chora jak mailam wejsc do rpzebieralni, wiec wiem o czym moiwisz ;/
-
A ja kuźwa, po pięknie spędzonym z moim facetem dniu... pokłóciłam sie z rodzicami a teraz siedzę i wpierdzielam tzrecią kajzerkę z dżemem...
:/
Kur*wa mać :/
-
oj dla mnie kupowanie spodni zawsze jest okropne..;/ ogolnie nie lubie kupowac ubran... zawsze cos mi nie pasuje...
-
ja kocham zakupy, ale jak mam duzo kasy, tak ze moge zaszalec :D w nastepna sobote takie beda mmm :D
PERweS, o co poszlo? ;/
-
a ja na twoim miejscu kupilabym sobie te spodnie...
szczerze mowiac to ja nawet lubie sie przegladac w lustrze w przymiezalni przynajmniej bardziej zobacze swoje niedoskonalosci ehhh.... fakt potem mam zrabany humor ale coz.... juz taka inna jestem :P
-
Ja bym jednak chciała spodnie na twoim miejscu. Ale zrobisz jak uważasz...
-
heh ja marze o gaciach... ale nie moge sobie kupowac narazie bo juz mam ok 8 par :roll:
-
nie no ja mam 5 czy 6 heh musze jakeis kupic jeszce, bo 2 juz z emnei kompeltnei spadaja
-
madzia wiem co cie boli, tez tak mialam :roll: nienawidzilam zakupow, mialam ochote rozbijac wszystkie lustra i wystawy...chudnij zdrowo, ale pamietaj, nie przesadź...