Zamknięty

Według mnie w ogóle jest najlepszy 1200 kcal lub więcej:
- jest małe prawdopodobieństwa na jojo niz po tysiaku (chyba że jak schudzniesz będziesz się obżerać)
- w ogóle jest lepsze samopoczucie
- nie ma się problemów zdrowotnych typu opóźnienie okresu
- tak jak mówicie szybciej sie chudznie (na 1000 kcal zmniejsza się przemiana materii)

klaudynka1992: masz zupełną rację :) 1200kcal jest 1000 razy lepsze niż 1000kcal :P

to ja tez chyba bede tysiaka stosowalal bo jak mowicie mniej nie ma sensu jesc ale boje sie ze malo schudne :( ale chyba sie musze zastosoowac bo tak mowicie hehe ja nie jestem az tak doswiadczona

napewno troche potrwa to twoje chudnięcie, ale najważniejsze jest to, zebyś potem mogła utrzymywac swoja wage nie męcząc sie przy tym,

Napewno będzie dobrze ;))

moja koleżanka na tysiak miala zanik okresu :? a ja właśnie o to sie najbardziej boje dlatego jestem na 1500 :D a poza tym nie bede miała jojo, bo na pewno sie nie rzuce bo wierze ze mi sie uda ;)
pozdro

no ja na tysiaku bylam od konca kwietnia potem jakos wyszlo ze jadlam zaledwie 600 - 900 kcal potem znowu tysiak a teraz od 1,5 miesiaca juz tylko 1200 i okresiku juz nie mam :(

iwonka16: i schudłaś tylko 1kg..??

no :( bo totalnie zniszczylam sobie przemiane materii :(:(:(:( przez wlasna glupote :oops: :roll:

Aha,no to niedobrze, ale miejmy nadzieję że niedługo zmienisz starażniczka wagi trochę bardziej w prawą strone :D