Wątek: Muszę sie wykrzyczeć !!!

Witam wszytskich jestem nowa...... Mam 17 lat 163 i UWAGA!! 73kg. Straszne.Ile to ja juz diet nie próbowałam i nic nie pomaga ...choć niedawno używałam systemu slim figura i było ok .aerobik uważałam na to co jem i waga w dół.ALe co z tego jak od 3 tyg. mam doła nic mi sie nie chce.Oprócz płaczu.Codzień obiecuje sobie jutro wezme się za siebie...nie jeszcze dzis teraz i ćwicze ale z tego jak na drugi dzień czuje sie jeszcze gorzej.


Jak ktos jest w moim wieku to wie co przeżywam
Najgorsze jest to że wszyscy mnie lubią (tak mówią) "Jesteś spoko, zabawna extra" -tak mowią .Ucze sie też dobrze,ale co z tego jak siebie nie akceptuję .Boje sie tego słowa ale taka jest prawda jestem GRUBA . Kocham imprezy ale co z tego jak jestem gruba i nie moge sobie pozwolić na całkowity luz bo zaraz sadełko może latać , jestem też najmłodsz i oczkiem w głowie mamusi i tatusia to tez mnie denerwuje , ale co poradzic nie umiem się z nimi kłucic mam 17 lat a do domu moge wracac najpoźniej o 23!!

No nic dziekuje że mogłam sie wykrzyczeć.

Jeśli będziesz myśleć o sobie "jestem gruba i do du**" to inni tez będą tak o Tobie myśleć.
I nie narzekaj, nie wyplakuj tylko zabierz się DZIEWCZYNO ZA DIETĘ!
Slim Figura nie schudnie za Ciebie, musisz naprawde tego chcieć!!

Wejdź na stronę główną www.dieta.pl znajdź dietę 1000 albo 1200 kcal i zacznij ją stosować!
Do tego codziennie jakieś ćwiczonka i np. 2 razy w tygodniu aerobic..
Nie da się?

Tyle trzeba się nad sobą użalać?


No właśnie! To do roboty

Jeśli będziesz myśleć o sobie "jestem gruba i do du**" to inni tez będą tak o Tobie myśleć.
I nie narzekaj, nie wyplakuj tylko zabierz się DZIEWCZYNO ZA DIETĘ!
Slim Figura nie schudnie za Ciebie, musisz naprawde tego chcieć!!

Wejdź na stronę główną www.dieta.pl znajdź dietę 1000 albo 1200 kcal i zacznij ją stosować!
Do tego codziennie jakieś ćwiczonka i np. 2 razy w tygodniu aerobic..
Nie da się?

Tyle trzeba się nad sobą użalać?


No właśnie! To do roboty

trzymam kciuki! ja od wczoraj zaczelam cwiczyc, mozolnie mi to idzie, ale mam nadzieje, ze damy razem radę

hmmm mam taki skromny pomysl skro bilia nichcacy zalozyla dwa temety i w tamtym jest juz 8 postow a tu sa razem z moim 4 to moze piszmy w tym gdzie jest wiecej a ten zostawmy?

Mam a raczej miałam podobny problem, mam tyle samo wzrostu co ty i nawet tyle samo latek i jeszcze półtora miesiąca temu wazyłam 70kg ale wzięłam się za siebie i od razu czuje się lepiej ważąc 63kg, ale ile dołów przez ten miesiąc zaliczyłam to już nawet nie pamiętam, za każdym razem wydawało mi się że to jest bez sensu ale jedak się nie poddałam i widze efekty które sprawiają że zaczełam wierzyć że nie jestem gorsza od innych i tez duzo mogę Mam nadzieję że i tobie się uda, trzymam kciuki

3mam za Ciebie kciuki bo naprawdę dasz radę!!!

ja 164 cm 67 kilo
15 lat <załamka>
;( czasmai mam wszystkiego dosć ;(

hej
lepek do gory
nie mozesz zaczynac diety z takim negatywnym nastawieniem
bo wtedy nic a nic z tego nie wyjdzie
ja Ci mowie idz do lustra i spojrz na siebie
jesli nadal twierdzisz ze jestes gruba to
ty nigdy w zyciu nie widzialas grubej osoby!!
dobra jestes przy kosci moze Ci sie wylewa tu i tam
tluszcz to nasz wrog i trzeba go zabic!!
musisz najpierw nastawic sie psychicznie w pozytywny sposob
moze najpierw co w sobie lubisz??
co chcialabys zmienic...
wage i wyglad
ale najpierw pomysl "jestem fajna laska a jak schudne to juz wogole bede zajebista"
i wtedy bierz sie za diete
na poczatek moze 1500kcal
planuj dzien wczesniej co zjesz jutro
i cwicz w koncu wolne jest
pozniej stopniowo zejdz do 1000kcal
i zostan na nich i dalej chudnij
mowie Ci dasz rade!!

odrazu przeszłam na 1000kcal
bo w 2 miesiące MSUZE schudnać najmniej 8-10kg
ale ledwo na niej wytrzymuje :/