dlatego ja tez kupilam taka, ktora ne pokazuje dag:P:P
Nie dla mnie tamte bajerki hah:)
Wersja do druku
dlatego ja tez kupilam taka, ktora ne pokazuje dag:P:P
Nie dla mnie tamte bajerki hah:)
też się odchudzam ! Chce na lato wygladac szałowo w nowym o wiele mniejszym stroju kompielowym i w nowych mniejszych rowzniez ciuchach ;D I zebym mogła wszystko załozyc !!
Trzymajcie kciuki ;)
ja marze o załozeniu dzinsow i do tego bluzeczke zielona taki tylko pasek na piersi ahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh marzenie!!
troszkę cierpliwości :)
i wytrwałości :)
A ja jutro z rana juz na tenisa smigam :P Dzis o 16 tez bylam, i ogólne niezl dizn oprócz tego, ze musialam 2h 40 minut stanc kosciele na 1 mszy.. Porazka..
Mykam spac, dobranoc ;)
ja wyszlam dzis z kosiocła po wzieciu komunii:)
i tak stalam chyba z 2 h:)
tenis? marze o tenisie tylko nikomu nie chce sie ruszyc dupy
Ja cwicze siatkówke ok 5/7 godzin tygodniowo (zalezy czy mam trening z panem **** czy nie ) i codzinnie chodze na dwor grac w kosza lub siatkę ze znajomymi, na spacery, cwicze czasem w domu i w ogóle więc zyje nawet aktywnie .
a ja marzę o krótkiej spódniczce z jeansu ( moja najkrótsza...)
mmmmmmmm
a ćwiczyc mi sie nei chce:P
ja chce nosić latem krótkie spódniczki, a nie byc zmuszona nosić długie spodnie... nie chodzi mi o uda, bo nie są takie straszne, ale przez moje okropne łydki nie moge nosić nawet 3/4 ;/ jeśli łydki mi nie schudną to bede nosić długie spodnie, trudno :?
Ja na przykład nienawidzę krótkich spódniczek ani w ogóle spódnic. To nie w moim stylu :P
Uwielbiam za to jeansy :D Szortów też nie noszę. Ogólnie to nigdy nie pokazuję nóg...
ja tam uwieliam spodniczki ... mmm.. tylko chodzic w nich nie moge, bo moje uda to koszmar :P
no a latem jak jest 35 stopni, to tez nosisz długie spodnie?
to było do poprostuagi ;P
Cukrowy baranek ma złociste różki
Pilnuje pisanek na łączce z rzeżuszki
A gdy nikt nie patrzy, chorągiewką buja
I cichutko beczy Wesołego Alleluja!
ja chce nosic krotkie spudniczki i spodenki sukienki i nie wstydzic sie swojego ciała bo bede juz laska :D
Już sie doczkac nie moge :)
ja sie nie boje o brzuch ani uda, tylko o łydki... bo wiem że inne części ciała mi schudną a co do łydek to mam duże wątpliwości ;/
a te lydki to najgorzej jak sa grube przy kostkach..;/ ja czasami tak mam jak juz moja waga jest tragiczna:P
Mnie najbardziej martwią według kolejności :
uda
biodra i pupa
brzuch
łydki
lilac jak tam?
to lydki mogą być grube przy kostkach? wow.
ej no a jak chudniecie to łydki wam chudną?
Mi łydki nie schudły... Trochę uda.
No lilac lobuziaku Ty milutki zycze Ci Wesolego Alleluja :*:*:*
Wrazen wyjatkowych,
baraknkow cukrowach,
kolorowach pisanek,
a w Dyngusa mokrych ubranek.
:*:*:*:*
Ja to nogi mam ogolnei grrrube. I uda i lydki <fu> Ale mam nadzizje ze w lato bede mogal nosic spodnice, bo schudne razem z wami, nie?:D
Ale jak jeszce bylamdość szczupla, to pamietam ,ze uda mi najbardziej przeszkadzaly.. Zobaczymy jak bedzie po schudnieciu, bo narazie widze tylko drobne zmiany w lydkach :P
Mam juz wage, ale zastanawiam sie czy sie wazyc, tuz przed @ jestem.. No zobaczymy :P Pewnie jutro z rana wskocze na wage:P
A tak w ogóle to zjadlam 3 kawalki makowca :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Eh.. nie ma to jak swieta..
ale na szczescie nei ruszylam slodyczy i dwie h gralam w tenisa. I z okazji tego ciasta kolacje zjadlam o 17. Narazie nie jestem glodna. Mam nadzieje ze jutro sie tak nie dam :P Bo na dzis sobie zaplanowałam jeden kawalek, lol.. Dobrze ze nie zjadlam calej foremki <robilam tak kiedys:D>
I tak w ogóle jak bedziecie kupwoac sandaly czy cos, to na grube lydki jest taki triczek, zeby nie kupic takie, ktore nie maja paska przy kostce, czyli np. balerinki. Jak ma sie taki pasek-zapiecie przy lydce, to zwraca sie ne tę partie ciala uwage, co w tym wypadku nie jest potrzebna:P:P:D
No i wesloch swiat :)))) Obyscie nie daly sie wielkanocnym pokusom :twisted:
Ale Ci zazdroszcze tej wagi, bo ja nie mam :] Wskakuj na nią! :)
Też życze Wosyłych dietetycznych Świąt :*
lilac, a ile masz cm w łydce?
Under chyba masz obsesję na punkcie łydek xD [ja mam na punkcie ud...]
no ja mam okropną obsesje xD
ostatnio łapie sie na tym, że oglądając telewizje nie patrze na film tylko na łydki aktorek ^^
Ja mam tak samo z udami... To robi się już chore w moim przypadku... :?
i ty mi to mówisz? ostatnio jak przychodzą do mnie goście to nic innego nie robie tylko latam z miara i wszystkich mierze ^^
O < lol > niezła jesteś :P
raczej mam zaburzenia psychiczne xD
Omg, ja bym się bała być Twoim gościem xD
miarka to postrach ;p
***
Lilac - właśnie, ile masz cm w tej łydce, chyba nie jest tak źle;)?
a jestem gruba wszędzie xD
W lydkach tragicznie <jak na moj wzrost> 38 czy 37 (nie mam teraz cm przy sobie):D
Ale sie nazarlam wczoraj :twisted: Eh.. mooowie waammm... chyba ze 2500 ;o;o:D
No ale u babci jestem, kurcze,ona zawsze cos we mnie wmusza
dzis sniadanie tezmalo dietowe (bez caist naszczescie :D)
Ale juz od dzisiejszego wieczora wszysko bedzie git (bo w domu bede juz:D). I sobie pocwice i tak jak blue nei bede jadla przez 2 tyg cukierkow :P
No ale niezle, bo moj wujek do mnie wczoraj tak: o kaska, schudlas chyba. Ile teraz wazysz? Ja mowie neiwazne,a moja mama prawie 58 <lol> a wujek: to juz lepiej, bo chyba z 65 wazylas niedawno :D
Czyli wyglądam jakbym schudla z 7 kilo hah:D Ale faktycznie zaczynalam chyab nie z 60 tylko z 61 bo na wadze <takiej niedokaldniej> bylo cos powyzej 60, ale juz nie chcialam na to patrzec :D wiec dalam 60 na tickerku :D
a przed @ waze 57,8 ;d[/list]
Ja mam gdzieś tyle samo w łydce(z 37cm), więc witaj w klubie:>
ehm, ale mam pewnie więcej cm w talii (nie chce mi się zresztą mierzyćxD)
A z tym nie jedzeniem słodyczy - będziemy się wspierać ok:D?
No i graty, że wyglądasz szczuplej :D
Konieczi emusimy sie wspierac. Od dzis 2 tyg bez slodyczy :D Razem bedzie latwiej :)
Ja dzis z rana jzu po sniadnaiu: salatka i fantasia. Pow wczorajszym wieczornym obżarstwie światecznym nie ma zamiru tknąć żadnego ciasta. No i trzeba si ezwazyc <jestem przed @, pewnie sie troche wody zatrzymalo, ale musze zobaczyc ile ważę) :D Dzis wieczorekim albo jutro rano :D A dzis pocwicze..:D:D Taniec i te sprawy. Moze nawet na tenisa pojde :))
No i zauważylam ze cellulit i sie zminiejszyl, chociaz nie smaruje sie niczym ani nie cwicze :D Ciekawe co by bylo gdybym zaczela cwiczyc... :D Hm.. Zobaczymy :D od poniedziałku:
*codziennie taniec 0,5 conajmniej potem jakas seria cwiczen (jednego dnia na nogi, drugiego na brzuch)
*spacer conajmniej 0,5h dziennie (zobacze jaksie tam z czasem bede wyrabiać :D)
*Stawianie na pacach <na lydki> codziennie przy każdej okazji :D
*jedzie rowerek na spacerek.. to podobno jest dobre :D zaczynam od 5 minut dziennie ;)
*hula hop jak bedzie czas :))
*skakanka jak tata mi kupi. Musze mu powiedziec :D
No i zaczynam od 16 kwietnia, wczesniej troche sie przygotuje, zeby nei miec wielkich zakwasów :D
Co tam u was?;)
Ja chyba tez sobie zmierze tw łydki, bo cos ostatnio tylko o tych łydkach na forum :P
Patrzecie ile czsu poswiecamy dla figury :/
ja mam w łydce tez 37cm to chyba taki standard xD
Ja sie zmierzyłam i w najhszerszym miejscu mam 35 ;]
Ynkus- faaajnie ci.. Ja tez bede nidlugo miala takie :D
http://******a.pl/index.php/mid/19/f...nie/clickid/82
link do bezplatniej analizy. Wejdzie i zobaczcie :)
Ja to sobie w niedzile robiłam, w 2009 roku bede ważyć 72kg <lol2>