Ostro pracujesz na figure widzę

Ja juz dzis po sniadaniu, jak zwykle weglowodany na pocztake, czyli pol culki z serem żółtym, kromka chleba z dżemem i jabłko :P Zbieram sie dzis do cwiczen, zobaczymy co z tego wyjdzie. Na spacer pojde na pewno, moze jeszce w tenisa zagram )

I ogólnei musze wam powiedziec, ze ta moja 'dieta' to sama przyjemność. Dzieki nij nauczylam sie jeść regularnie, zdrowiej, nie mam jzu takeij ochoty na cukierki <wczesniej to non stop cos slodkiego jadlam> I ogólnie jest fajniej ) Nie czuje, że mnei cos omija, nie chudne za szybko <i dobrze, nie bede miala jojo > Jak ide gdzies z przyjaciolmi to jem pizze, a co tam ;> wazne, zeby nie wiecej niz 1 wtyg :P

Brakuje mi tylko cwiczen..:P Ale tym chyba sie da cos zrobic