-
Dziś na śniadanie:
*połtora kromki białego pieczywa (150)
*naktarynka(40)
*troche nutelli, dżemu i sera z pleśnią (120)
Ale dziś się porządziłam na śniadanie
310 
A wczoraj moja siostra [jest ze mną u babci] po 20 przywiozła cole, czipsy i orzeszki w pikantnej skorupce. Już miałam to jeść, naszykowałam sobie szklankę i jescze inne cukierki i co?? Po 2 minutach oszołomienia cukierkowego zdałam sobie sprawę, że nie moge tak zrobić. Włączyłam kompa i zaczęłam oglądać zdjęcia Rihanny i potem jeszcze na forum weszłam. I nie zjadłam 
Chciaż siostra kilka razy się mnie pytała 

Cóż za cudowne uczucie :P
Dziś mój dzień ćwiczeń. Szkoda, że nie wziałam ze sobą hula-hop do babci
-
pieknie! zazdroszczę Ci takiej woli!
-
Brawo dla tej pani!!
Owacje na stojąco
-
To chyba z reklamy coca coli light ;> <która zreszta jest ochydna 
>
Na obiad:
*duszona polędwica
*trochę kartofi (dokłądnie 3
)
*kalafior
*2 cukierki i kawałek czekolady
licze ok. 450 
Oj, ale sie dziś przezarlam. chyba z 1900> Jutro wracam do diety
-
będzie dobrze
-
ej , lilac co z Tobą??
bo się boję ze diete przerwałaś....
jakoś sie nie odzywasz
-
co tu dużo pisać. życzę powodzenia
-
bylam na korsyce i nie bylo czasu sie odezwac. Dopiero wczoraj wróciłam 
Fajnie bylo. Objadałam się jak sie masz no i co? Przyjeżdżam a wszyscy: schudłaś!! 



Fajnie. No i mam zamiar dalej trwac w diecie, ale z lekka ją zmodyfikuje
. Jem owoce i warzywa w nieograniczonych ilościach, jem słodycze raz-dwa w tygodniu, nie jem białego pieczywa [tak jak zawsze] no a przede wszskim nie licze juz kalorii. Kiedy bede m iala jakieś wątpliwości czy cos zjeść czy nie to policze, ale tak to pełen luz. Teraz staram na to, żeby odżywiać się zdrowo a nie mieścić się w limicie. Najważniejsze dla mnie to zdrowo chudnąć a nie w miesiać 7 kg i pozniej klopoty z okresem itepe
Lody tez będę jadła
Lubie tylko wodne, także z tym nie bedzie problemu. Będę się dużo ruszać i jeść dużo posiłków w małych ilościach. No i będę sobie gospodarować czas, żeby nie mieć za dużo czasu na jedzienie ;D
Odchudzanie bez katowania 
A co tam u was??
-
czasami to "schudłaś" jest fałszywe. Bo jak można inaczej osądzić kuzynke która mówi "ale schudlaś - patyk z ciebie " skoro wiesz, ze przytyłaś 6 kg
-
yy... U mnie w rodzine nie oszukuje sie na takie tematy. Babcia mi o tym powiedziala a ona jest szczera i nie kituje :P Także jej wierze. Poza tym sama czuje ze schudlam :P I widze na wadze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki