Wątek: ...Powoli, ale do Celu...

sszamankaa Ty jesz 600kcal?
i nie boisz sie jojo, napadow itd?

nie... ostatnio nie mam napadow, wystarczajaco obrzydzilam sobie zarcie, gdy je widze robi mi sie niedobrze, watpie zebym miala napad, jestem zabardzo zdesperowana... a jojo hmm nad nim mozna zapanowac, i nim sie bede martwic po skonczonej diecie, a do tego jeszcze naprawde dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo minimum rok...

sorki, ale nie kumam, to jestes na 600 czy nie?
jeśli tak, to przecież schudniesz dużo szybciej niż w rok

jej tu nie ma znaczenia w ile czasu schudnie sszamanka ty chyba nie zdajesz sobie sprawy co robisz jak czytam twoje posty to prosta droga do any Wyrzuty po arbuzie

to jestes na 600 czy nie?
jeśli tak, to przecież schudniesz dużo szybciej niż w rok

nieprawda

organizm przejdzie w tryb oszczędny :P ale o tym juz mówiłam

czytałm kiedyś wątek (ale nie na tym forum) zdesperowanej laski, która jadła ok.500kcal dziennie, dosłownie 3 jogurty dziennie, miała fizyczną 10-godzinna prace dziennie i... tyła... ludzie z forum chcieli jej pomóc nawet układali jadłospisy ale ona była uparta i trzymała przy swoim, bała sie ze skoro je 500kcal i tyje to co bedzie jak bedzie jadła 1200kcal, bo te diete jej wszyscy polecali... nie wiem jak sie to wszystko skonczyło ale pannie nie zazdroszcze

a tak apropos

174cm i 50kg....

nie no, bucik nie przesadzaj...

moim zdaniem na 500kcal napewno się będzie chudlo bo wtedy jest ujemny bilans energetyczny. Ok, jak ktoś stosuje pięcdziesiąta dietę w życiu typu 500kcal to potem może tyć, ale napewno nie człowiek przy normalnej metabolce.

czytalam mnostwo wpisow, na roznych forach i dobrze wiem,że na takiej diecie się chudnie. wga moze stanąć ale to dopiero po jakimś czasie.
jestem pewna, nawet moja kolezanka jest dowodem ze mozna schudnac na takim rygorze 10kg w miesiac (ale wiadomo, jojo, i nie koniec problemu)

no tak

nie dodałam ze panna była anorektyczka przez kilka lat... zobaczcie jak sobie mozna spiepszyc zdrowie

600kcal szamanka, pomyśl czy warto na 1000 i cwiczeniach szybciej schudniesz, ale to Twój wybór[/quote]

wiecie co załamujecie mnie .... tym co piszecie

słyszałam już o 800 ... 1000... 1200 (ujdzie w tłoku)

ale 600 ?????????????????????????????????

to Wam nawet przez myśl nie powinno przejść
Jak można tak infantylnie myśleć.
Przecież orgaznim potrzebuje ponad 1000kalorii na prawidłowe funkcjonowanie, a co za tym idzie- prosty wniosek- 1200 również jest głodówką jakich mało
Nie ma diety na której schudnie się szybko, bez wysiłku i bezpowrotnie!!
Tak się po prostu nie da.
Należy obliczyć bilans kaloryczny, odjąć ok. 500 kalorii, ułożyć dietę (nie, nie głodówkę moje drogie panie) dołożyć areoby i trening siłowy.


Naprawdę zanim zaczniesz się odchudzać- poczytaj trochę o odżywianiu.

przesadzacie z ta anoreksja... a ja po prostu nie moge wiecej zjesc niz 600, nie moge, wlacza mi sie blokada, a i tak mam juz wyrzuty ze tyle zjadlam ja po prsotu chce schudnac, to niemozliwe zeby sie tylo... a po za tym ja nie jestem glodna, wrecz przeciwnie, zmuszam sie do jedzenia, no moze nie sama, ale rodzina mnie zmusza... i dlaczego sadzicie ze 50 to za malo? bedzie w sam raz...

sszamankaa niestety masz początki anoreksji...