-
ja zignoruję pewne poprzednie wpisy, bo nie mam cierpliwości...
lemonkowa, kotku, mam nadzieję,ze pójdzie ci dobrze, może obżarstwo uz ci zbrzydło? bo mi niby tak, ale,,,wczoraj z koleżanką wypiłyśmy bardzo dużo alkoholu i wpierniczyłyśmy ciacho
ale dziś znowu dietka. i powiem ci tak --> jeśli akurat jesteś emocjonalnie głodna, idź ćwiczyć!!! nie pożałujesz!! ja dziś po raz pierwszy tak naprawdę bigałam!! przez 45 min. no. będzie dobrze, byle nie jedz 600 kcal.
-
heh, niby zbrzydło, ale jakoś tego potrzebuje.... przed chwilą coś mnie dorwało i ledwo się trzymam, taka mam ochote się rzucic na zarcie,,, a to dopiero 2dzien diety, oj kiepsko,
ale się dać nie mogę, nie mogę, nie dam się
-
wielka (dosłownie) xixa nakazuje ci: IDŹ ĆWICZYĆ. przejdzie cię ochota na żarcie, gdy się zmęczysz. a jaka euforia. jedzenie nie musi yć pocieszeniem.
-
hehhe
no chyba zaraz pojde, jak z kompa zejde, bo jak przy nim siedze, to raczej nic mi nie grozi
a Ty tym ciachem sie nie przejmuj, już tyle czasu ładnie dietujesz, to Ci się nalezało
-
ale dużo tego było
nie licząc alkoholu. nic się nie stało,żyje i dietkuję dalej
-
Ech też mnie od jakiś 2 tygodni tak ciagnęło do słodkiego i niestety nie zawsze byłam silna
Ale ty dasz rade Lemonkowa trzymam kciuki
-
Tak, trzeba sie trzymać, bo najgorsze to jest pozwolić sobie na więcej..
-
viola gratuluję kilograma mniej
lemonkowa gratuluję powrotu do diety
Xix ma racje, po niczym tak głód nie przechodzi jak po bieganiu, ale potem trza ze 3 szklanki wody wypic bo moze wrócic ze zwiękoszoną siła (przynajmniej w moim przypadku)
a jeśli chpodzi z tym słodkim to lepiej sie powstrzymac, bo jak ja zaczne jedno ciastko to sie skończy na pożarciu paczki całej albo i więcej...
-
Wracam, ale inna...
BUCIK strasznie przepraszam za moją głupotę i dąsanie się, nie miałam racji i na czasie to dostrzegłam DZIĘKUJĘ ZA DOBRĄ RADĘ!!!
Jem 1400 kcal + wysiłek fizyczny
mój rozkład posiłków:
śniadanko(godz.8.00) - 250 kcal
II śniadanie(godz.11.00) -150 kcal
obiad(godz.13.00) - 300 kcal
przegryzka(godz.15.00) - 150 kcal
podwieczorek(godz.17.00) - 150 kcal
kolacja(godz.19.00) - 300 kcal
przed snem(godz 22.00 :P ) - 100 kcal
To dietka dla łakomczuchów z naszego serwisu, mam mieć przy niej dobry metabolizm i samopoczucie, a ponoć organizm pod wpływem częstego jedzenia lepiej trawi i nie odkłada jedzenia...
Myślę, że wybaczycie... czuję się okropnie po tej ostatniej sprzeczce... :
:cry
pozdrawiam
-
no pewno, że wybaczamy
i fajnie, że przeszłaś na taką zdrową dietkę, na pewno schudniesz na niej o wiele szybciej niż na tym 1000, serio
no i nie jesteś głupia więc nie przepraszaj, miałaś przecież prawo nie wiedziec wszystkiego o dietach, my też wszystkiego nie wiemy i po to jest forum, żeby sobie pomagac i nawzajem sie doedukowywac i wspierac
pozdrawiam i miłej niedzieli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki