no wlasnie ja raz tak a raz tak... dziwne :?
Wersja do druku
no wlasnie ja raz tak a raz tak... dziwne :?
ehhh ja tez mam juz ferie:D
fajnieee;D
a ja juz nieeeeeeeeeeeeeeeeee :cry:
mmmmm ja juz tez od dzisiaj ferie :D jeeeeeaaaaaaa cale 2 tyg tylko dla mnie :D :D :D
dzisiaj totalnie zwalilam.... zjadlam kakao (chodzi o ten proszek xD ) 2 lyzki konfitur i duuuuzo wafelek smietankowych.... jest mi niedobrze czuje jak obrastam w tluszcz... ale od jutra 1000 KCAL I ĆWICZONKA!!!!!! ZA DWA TYGODNIE BEDE JUZ MIALA NA WADZE ZNOWU 54 KG!!!!! BEDE SZCZESLIWA!!!!! heh ale mam marzenia :P ciekawe czy sie spelnia :roll:
Mnie dzisiej zgubiły orzeszki ziemne w kombinacji z piernikiem i słonymi paluszkami :roll: . Czym bardziej sobie odmawiać tym gorszy potem na te rzeczy napad :? . Heh, już tylko ogórki do tego, jaki serek i gotowe zachcianki ciążowe :D . Miłego już feryjnego wieczoru :wink:
marzenia sa po to zeby sei spelnialy:D
yhh zjadlam dzisiaj kolaczyka z budyniem... :roll:
ale tak to sie trzymie z dietka :) ale jednak postanowilam na 1100 KCAL ZOSTAC bo po ostatnim razie jak bylam na tysiaku to calkowicie spieprzylam sobie przemiane materii...
jak myslicie mam pozwalac sobie na kakao? nie spowoduje to ze kilogramy wolniej beda mi uciekaly??
Hej myślę, że możesz sobie pozwolić na kakao, bo w końcu jest zdrowe, tylko z mleczkiem a nie na sucho :wink: Widzę, że zaczeły Ci się ferie, mi też i też mam nadzieję że za 2 tygodnie bedzie 54 kg na wadze :lol:
Powodzonka :wink:
ojoj :)
iwonka nie mozesz mowic sobie ze niewiesz czy Ci sie uda tylko musisz byc tego pewna :) i uwazaj na wpadki
u mnei jest tak ze jak jedna wpadke zrobie to jest lawina ktora cieganie sie 3 dni :/ dlatego uwaazam na te wpadki
np.
we wtorek o 17.30 skusilam sie na jedno siatko francuskie z jablkiem , zaraz bylo nastepne , pozniej mnostwo innych rzeczy i cala sroda i czw zarcie :/
oj Motyleq powiem ci ze ja do tej pory mialam takich wlasnie wpadek duuzo razy... ale teraz jakos znowu nabralam checi do diety... czuje ze tym razem dam rade... juz teraz mniej wiecej wiem co i jak robic... i w ogole jakos czuje ze bedzie super :D
cziqitka no to jedziemy razem z ta dietka... wierze ze nam sie uda :D w koncu 2-3 kg to chyba nie az tak duzo :P
powiem wam szczerze ze tym razem chcialabym naprawde tak schudnac zeby kazdy to widzial i mi mowil ze jestem chuuuuda! nie wiem czemu ale raz w zyciu chcialabym sie poczuc takim "mini kosciotrupem" heh..... boshe co ja wygaduje :twisted: :!: