Marlencia widzę, że pięknie Ci idzie - oby tak dalej!!! :D
Wersja do druku
Marlencia widzę, że pięknie Ci idzie - oby tak dalej!!! :D
A potem zjadłam.. gryza zapiekanki :P malutkiego :D i potem.. płatki. 3 ciastka, kilka bebechów :D (nie opakowań, tylko ciasteczek) i potem chleb i w ogóle źle mi.
mi też :cry:
ale bedzie ok
od jutra bede przestrzegać tego south beach choćbym miała rzygac tymi jajkami kurczakiem pomidorami i cebulą :P
Życzę Ci powodzenia w diecie :P Ja choler muszę iść spać, bo już rzygam tym, co zjadłam dzisiaj. Dawno nie byłam taka napchana.
Oj, i taka senna..
Oglądał ktoś Hooligansów?:D
Nieoglądałam a cio to? ;> Dasz sobie rade,pozdróffcie ;**
Fajny film ;D Podobał mi się :P Z Elijahem Woodem ;D (:
A dzisiaj.. rosołek :P filet z kurczaka i buraczki na obiad :)
A potem dwie kromki z Nutellą :P
Ale za godzinę idę na dwór, więc coś spalę, nie?:D (:
na pewno :wink:
Och. :(
co sie stało?
W sumie to dupa.
Ten wątek powinien do hasioka trafić. Bo nic nie piszę. Nie mam czasu.
A i tak dawno przestałam się starać. Chodzę na siłownie, a potem jem i dupa. Teraz jestem na diecie bezsłodyczowej i codziennie będę jadła 1200, bo jadlam jakieś 2000 :/ I bdę spalała więcej, niż zjadła, bo cholera ***** mi ta siłownia da.
A teraz dozoba, bo nie wiem, kiedy tu wpadne.