Mi niestety nie zazdroszczą wyglądu, chociaż chwalą, że chudnę i że wyglądam już super. Ale za to bardzo często mówią, że chciałyby mieć takie poczucie humoru... :lol:
Wersja do druku
Mi niestety nie zazdroszczą wyglądu, chociaż chwalą, że chudnę i że wyglądam już super. Ale za to bardzo często mówią, że chciałyby mieć takie poczucie humoru... :lol:
boże a ja na siebie jestem tak poważnie wkurzona że no nie wiem!! :roll: nie potrafie sie za siebie wziąc! nic mi sie nie udaje! tylko narzekam przed lustrem że jestem gruba!! pomocy!! nawet ćwiczyć nie ćwicze i obżeram sie strasznie! :( :( :(
a ja sie nie obżeram i g**** z tego mam więc w sumie na jedno wychodzi , ty masz lepiej bo przynajmiej czerpiesz ztego jakąś przyjemność
Ej ale Ty masz dokładnie takie wymiary jak ja :D i mi też zazdroszcża więc chyba nie jest z nami tak źle :P
Kochane koniec narzekań :!: Każdy ma troszkę inny organizm dlatego odchudzanie u każdej jest troche inne :!: Ja po wczorajszym jeszcze czuję sie okropnie ciężka ale jutro 2 wf a potem jeszcze pójdę na rower :) miałam iść dzis biegać ale mieliśmy głupiego grilla i nie mogłam się wymknąć :? na szczęście nie skubnęłam niczego oprócz salatki :D
Witam;*
masz racje kazdy ma inny organizm i inaczje chudnie:/
buziak i milego popoludnia;*
Cześć wszystkim :) dzis 2 wfy i ponad godzina energicznego marszu( wydaje sie że to nic ale nogi mnie bolą ) dieta ok oby tak do wieczora :wink: jak początek tygodnia?
u mnie do kitu
Oj co jest??