Weszłam na stronę pety i nie mogę się jak zwykle pozbierać...
Jak tak można?
Wersja do druku
Weszłam na stronę pety i nie mogę się jak zwykle pozbierać...
Jak tak można?
Tęcza, jak tam Walentynki? Ja w zasadzie nie odczuwam, że to Walentynki...
laZANKa nie w głowie mi walentynki...
cały dzien przeplakałam, ogladałam filmy pety...
Xixuś chyba przejde na weganizm... ;(;(;(
tęczko, no ja wczoraj trochę czułam,że to walentynki, choć nie dosłownie :lol: :lol: :lol:
a no widzisz,ja nie moge ogladać takich filmików, no normalnie nie mogę :cry: :cry: :cry: kiedyś zaczęłam oglądac jeden, jak zabijają norki na futra, wytrzymałam 5 sekund :cry: :cry: :cry: :cry: czy ludzie muszą byc tacy okrutni?...
:( Smutno się tutaj zrobiło... Faktycznie te filmiki są straszne. Nie założyłabym futra :evil:
Jak tam Tęczko?
Ja stwierdziłam, że skoro one cierpią to ja mogę obejrzeć ten film i solidaryzować się w cierpieniu.
Nie rozumiem jak człowiek w ogóle zdolny jest POMYŚLEĆ o czymś takim...
Ręce opadają.
A co do dietki to się ostatnio posypała trochę.
104 obecnie na wadze.
A ja właśnie pałaszyję kaszę gryczaną z sosem borowikowym...
Ja po wczorajszym to boję się zważyć...
Tęczka ostatnio obijasz się z pisaniem notek :twisted:
Opowiadaj tu szybko co tam u Ciebie słychać no :)
Ściskam mocno!
laZANKA urlop miałam od forum ;)
dzisiaj zrobiłam test i wyszło mi, że moje serce ma 25 lat :shock:
A co do diety. Ostatnio mam różne zachcianki. Frytki, lody itd.
Ale się pora wziąźć za siebie bo w tym roku 2 wesela mnie czekają ;)
tęczo, nieważne, frytki czy lody, najwazniejsze,że nie MIĘSO :P możesz jęść frytki, byle nie za dużo, no jeśli chcesz schudnąć 8)
ja też nie miałam dietetycznego tygodnia, ale przeciez nie o dietę chodzi.
teraz wracam na właściwa drogę - właśnie jem warzywną sałatkę, duuuuzo warzyw. to będzie moje śniadanie, i kawa, czarna,
kurde, nawet nie wyobrażasz, jak sie wkurzyłam, ba, nawet nie wkurzyłam,tylko sie zdenerwowałam, zaraz sie popłaczę!!! nie chodzi o nic z peta, ale o moją głupotę!!! chciałam przenieść folder z połową muzyki w inne miejsce, a przeniosłam do tego, którego nie można otworzyć, i teraz pisze, folder is empty :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
:cry: :cry:
zabije sie, połowa mojej muzyki jak w d....**** :cry: :cry: :cry: :cry:
a moje serce ma 22 lata, choć ja mam 23 :wink: