Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Moja Walka z Boczkami...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Moja Walka z Boczkami...

    A wiec... Witam. Lat mam 17, wzrostu 168 i ładych kilka kilo za duzo. Zawsze o ty wiedzialam ale porzadnie uswiadomilam sobie to kilka miesiecy temu. I przez ten czas podejmowałam niezliczoną ilosc beznadziejnych prob wytrwania na diecie... Jesli juz schudłam kilka kilo to zaraz jeszcze szybciej je nadrabialam... Ostanio wazylam juz ladnie 54 kg, ale dzieki mojemu eks ktory sprezentowal mi niezla porcje stresów i zmartwień, przez ostatnie 2 tygodnie jadlam jak szalona wszystko co mi wladło w rece i efekt jest opłakany... Czuje sie gruba. Czuje sie przy sobie. Musze cos ze soba zrobic, po prostu musze... Od dzisiaj jestem na 1000kcal. Mam nadzieje ze to nie bedzie kolejna porazka...

  2. #2
    Marlencia Guest

    Domyślnie

    Tysiak i duuużo ćwiczeń (;
    Powodzenia (:

    Pozdrawiam,
    Marlencia (:
    Poobserwuj, jak zmieniam się w motyla...

  3. #3
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    powodzenia

  4. #4
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzmamk kciuki
    Juz dawno byłam za teoria że przez tych facetów to tylko kłopoty

  5. #5
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zycze powodzenia... ale moim zdaniem 1000 kcal to za malo...

    Pozdrawiam, paa

  6. #6
    mosia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-08-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak wszystko przez facetów... Patrzcie gdyby nie oni to wiekszosc z nas nie zabijałaby sie dlatego żeby schudnąć... Gdyby nie oni też nie miałybyśmy zmartwień i kłopotów i nie objadałybyśmy sie tyle... ja nie wiem i tak źle i tak niedobrze...

  7. #7
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    faceci to sa potrzebni w gruncie rzeczy ale na pewno nie takie dranie na jakich ja sie natykam
    ja też nie jestem świeta ale ja przynajmniej mówie koniec prosto w oczy a nie zdradzam na prawo i lewo

  8. #8
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    i jeszcze maja potem czelnosc udawac że nic absolutnie sie nie stało
    natalia a jak tam dzisiaj z dieta co?

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    Dokładnie, to w duzym stopniu dla nich sie odchudzamy a oni tak sie odwdzieczają... Rzucił mnie z dnia na dzień. Tzn rzucił... Dobrze by bylo gdyby chociaz mnie poinformowal o tym Jednego dnia bylo zajebiscie, tyle słów i w ogole.. A nastepnego juz nie zadzwonił, nie odbierał, nie odpisywał na smsy... I o co ***** takim chodzi ?! Po co było to wszystko ?? Rozumie to ktoras z was? Bo ja od ponad dwóch tygodni nie potrafie tego pojąc... A bardzo bym chciala zrozumiec, zapomniec... Eh :/

    A wracajac do mojej diety... Dzisiaj 1250 kcal. To chyba nie tak zle? Chcialam 1000 no ale nie udało sie. Sprobujemy jutro, mam nadzieje ze dam rade

  10. #10
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja to od swojego dowiedziałam sie że z nim nie jestem jak go zobaczyłam z inna panna z która kręcił od miesiaca nic nie rozumiem tak jak ty
    1250 to tez ładnie

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •