hehe brzmi pieknie, tylko ze z tej mojej diety to dlugo jeszcze nie zrezygnuje... dopero jak bede wazyc 50kg. w tedy zycie bedzie pikne!! a ajktywnosc fizyczna to ja mam w szkole na w-f, codzinnie godzina biegania, wspinania sie po linie i zero listosci! to piekne!