Wątek: Kolejny taki sam temat, czyli moj start....

Od jutra (wie, ze nie powinno sie zakladac od jutra, bo taki dzien nigdy nie nadejdzie, ale dzisiaj juz jest za pozno by cos zaczynac) zaczynam diete... Zeby osiagnac moja wymarzona wage czeka mnie dluga droga. Chociaz wiem, ze bedzie to trudne, to mimo wszystko chce zaczac te walke. Walke ku lepszemu wygladzie i samopoczuciu. Mam nadzieje, ze bedziecie mnie wspierac w trudnych chwilach.
Aby dieta zadzialala musze sie do niej przylozyc... Zaczne od oczyszczania. Jutro postaram sie jesc produkty zawierajace duzo blonnika, a wiec przeczyszczajace, no i oczywiscie pic duzo wody. Czytalam, ze skuteczna dieta powinna byc rozpoczeta wlasnie od oczyszczenia organizmu. Czy ktos probowal tego?

napisz cos wiecej o sobie, ile masz lat, jaki wzrost i waga
oczywiście, że będziemy Cię wspierać, od tego jest forum

Lat mam 16. Wzrostu ok 164, a waze jakies 62..... Na tej stronie dowiedzialam sie, ze mam 2 kg nadwagi :/ Nie myslalam, ze jest az tak zle...

źle? jest rewelacyjnie, mało do zgubienia!! ja według tej stronki miałam 12 kilo nadwagi
zobacz sobie moje fotki od jakiego stanu zaczynalam i sie udało :P

Oj duzo do stracenia.... Conajmniej 7kg, ale szczerze to chcialabym zejsc do 50....Marzenie ;P

ja straciłam 5 kg w 1,5 miesiąca.. więc jeśli bedziesz cierpliwa, to napewno osiągniesz sukces

Powtorzylam to juz chyba z tysiac razy...

Cierpliwosc w diecie jest bardzo wazna...

cierpliwośc powinna iść w parze z ROZSĄDKIEM

Macie racje - ROZSĄDEK!!! i CIERPLIWOŚĆ

Bede sie starac Za tydzien jade na oboz fitness, wiec tam tez troche schudne. Ale do obozu chce zejsc do 60kg, czyli 2kg w tydzien...
Dzisiaj zjadlam:
I sniadanie- szklanka maslanki + dwie male morelki
II sniadanie- brzoskwinia
obiad- warzywa z ciemnym makaronem + szklanka maslanki
podwieczorek- kawa
kolacja- jeden tost (dosypalam sobie otrebow)

Poza tym w ciagu dnia stara sie duzo pic. Nie jem w ogole slodyczy i ostani posilek do godz 18.... No i na razie wszystko bogate w blonnik