o jeeeezu ile mnie nie bylo :P net mam popsuty u siebie, u mamy jakos mi sie udalo uruczhomic wreszcie. Kiniucha, kochana, mam nadzieje, ze sobie radzis, kapuscianej nie polecam, serio, nic nei warta dieta heh
pozdro ;*
Wersja do druku
o jeeeezu ile mnie nie bylo :P net mam popsuty u siebie, u mamy jakos mi sie udalo uruczhomic wreszcie. Kiniucha, kochana, mam nadzieje, ze sobie radzis, kapuscianej nie polecam, serio, nic nei warta dieta heh
pozdro ;*
Po ty co tu przeczytalam jednak nie bede przechodzila na sb. Poprostu od dzisiaj intensywne cwiczenia:)
i będzie dobrze ;);)
julix :arrow: no faktycznie długo Cie nie było
Lansada :arrow: hmm... ja niestety nie mam czasu na intensywne ćwiczenia
bedzie dobrze musi byc :d
nei mam anwte jak zaleglosci w postaci czytankia all od mometnu w kjotrym zniknelma heh, wiec jak sie dzialo cos waznego, w co nei watpie, to mi stresc jakos jak chwilke znajdziesz :P
hej jak sie wstawialo zdjęcie??
musisz znaleść stronkę gdzie mozesz ją wźucić,tu gdzies był taki temat jak to się robi ;)
to mój wielki brzuch:
[img=http://img158.imageshack.us/img158/1766/zdjeciaaa029bw0.th.jpg]
Nie jest aż taki straszny, masz talię. Moja koleżanka przy twojej wadze ma raczej wszędzie zaokrąglenia, a ty masz ładne wcięcie. Buziaczki :*