HEj Kiniucha, co tam u Ciebie?
Wersja do druku
HEj Kiniucha, co tam u Ciebie?
hej laski dawno mnie tu nie było
przemyślałam to wszystko...
i doszłam do wniosku ze nie bede stosowała zadnej radykalnej diety
tylko bede sie ograniczac i duzó chodzić i w ogóle
mam nadzieje ze uda mi sie w tym wytrwać...
mam nadzieje ze chociaz to mi wyjdzie
w niedziele może wskocze na wage
i wtedy zobaczymy!!!
tez jutro wksocze na wage
musze musze musze
gratuluje postanowienia
wyjdzie Ci to tylko na lepsze..
Kiniucha
Bardzo dobrze to "myslenie" Kochana Ci wyszlo. Jestes naprawde zbyt mlodym organizmem na radykalne ciecia. Zycze Ci wytrwalosci w ograniczaniu pewnych rzeczy i osiagniecia tej wymarzonej wagi. Na spokojnie i na zdrowo.Cytat:
przemyślałam to wszystko...
i doszłam do wniosku ze nie bede stosowała zadnej radykalnej diety
Pozdrawiam serdecznie,
gratuluje zdrowego podejścia ;)
:wink:
miłego dnia :D :*
Rozsądnie i Zdrowo = brak efektu jojo :D
Ha! motto na ten tydzień ;)
Kiniucha trzymam kciuki żeby się udało.
dzięki kobietki mam nadzieje ze mi sie uda
mam nadzieje ze bedzie o 0,5kg mniej!!!
I jak, jest mniej????? :twisted:
Jak wynik ważenia?
czekamy :D
no kurde tyle samo
juz nie wiem może jednak znowu zacznę liczyć kalorie...
Ale jedz codziennie około tyle samo;].
bez obaw ,waga wkrótce ruszy :)
a ruszałaś się Kiniucha? :) co jadłaś?
Zaczynam wszystko od nowa
tutaj jestem teraz http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1082600#1082600
Prosze o zamknięcie tematu!!!!!!!!!!!!!
Kiniucha, a dlaczego zmieniasz wateczek?
Przeciez nowe liczenie kalorii mozesz kontynuoowac tutaj
:shock: :shock: :shock: :idea:
Pozdrawiam cieplo
ja chce zacząc wszystko od nowa