Wątek: ...+zupa odchudzająca?

hmm...wiem cos o tym efektcie jojo w sumie mialam niewielkie i dobrze...

Ale o to mi chodzi zeby 1 kg tygodniowo chudnac ;] i bedzie dobrze nie chce szybko chudnac i przejsciowo, tylko raz i na zawsze pozbyc sie tych kilogramow i tak jestem zadowolona z tego ze udalo mi sie przez rok ograniczyc

ja na pzyklad mam straszne wahania wagi w jeden dzien moge wazyc 58 a w nastepny 55...
nie wiem co jest ze mna nie tak
a co dziennie staram sie jesc tyle samo

waga zalezy też od tego ile wypiłas płynów czy się wypróżniłaś i takich tam

heh...a ja od 9 lipca do teraz schudłam z 73kg do 65kg dzięki niejedzeniu po 18 i totany brak słodyczy (jako słodycz traktuje kisielek i 2 łyżeczki cukru do herbaty). To naprawdę zdziała cuda.
Aaa..i jeszcze jedno....rowerek stacjonarny 30 min i kilogramy lecą w dół

ja osobiście ćwicze tylko 30 min rowerkiem i 8 minutes abs

a ja mam zla przemiane materii ;/ moj metabolizm pracuje wolno... ;/ ech...

8 kg w ciagu miesiaca to zazdroszcze, ja w ciagu 1,5 - 2 mieciesy schudlam 3 kg

mi tez coś wolno ostatnio idzie

a najgorzej to znow przytyc ;] sztuka to jest rowniez utrzymac swoja wage ;]
najwiecej to wazylam jakies 72 kg, choc moze i nawet wiecej, ale udalo mi sie zrzucic pare kg, ale to tez nie szybko, jeszcze jakis czas temu wazylam 69kg, a do 66kg z wagi 72 doszlam dopiero po roku jak nie dluzej... najgorsze to sa świeta ;/ wtedy jest tak: babcia mowi "zjedz bo sie obraze" a ja mam tego serdecznie dosc ;/ i tak nie jem jak jestem pełna :P

mnie w święta nawet nie trzeba namawiac do jedzenia
sama wcinam :P
eh ja jakos nie moge utrzymać wagi dłuzej niz przez zime i tak od 4 lat
najwięcej ważyłam 63 kg a najmniej 38 kg

a w ogole to jak przeczytalam w Twoim temciku o tej Twojej wadze 38 kg, ile wtedy mialas lat i przy jakim wzroscie? jaki szczypiorek z Ciebie musial byc albo poprostu jestes dziewczyna o drobnej budowie... a obecnie ile masz wzrostu i lat, jak moge wiedziec oczywiscie?

łeeeeee....głód mnie dopadł,ale nie bedę jadła musze wytrzymać
ide spać może jakoś zapomne o tym "głodzie" :P