no to jedz bardziej kaloryczne rzeczy ktore zajmuja malo miejsca na talerzu:P
Wersja do druku
no to jedz bardziej kaloryczne rzeczy ktore zajmuja malo miejsca na talerzu:P
to chyba najlepszy sposób...
nei wiem jak mam ponad 1000 to mam wyrzuty, ale dzis zjem ok 1200-1300 bo rano rowerek i neidlugo tenis wspomagane l-karnityna wiec prawie podwojnie spalone
Musze sobie przywiezc od babki rowerek. Mysle ze bardziej bedzie mi sie chcialo jezdzic na rowerku niz robic brzuszki itp. Chociaz z brzuszkow tez nie zrezygnuje
Kurczę ja jestem napchana przy 1000, ale czuje jak wolno trawię. Znowu o4 dzień nie byłam w ubikacji.... chyba dołożę do 1100 narzie bo tylko szkody sobie narobię na 1000
Ynkus dawaj 1200, bo sobie zniszczysz metabolizm. a na przemiane materii jest dobra cherbatka z dziurawca :wink:
Ja ostatnio zaczęłam szamać tak po 1300-1400. Apetet mam straszny :( Jak tak dalej pójdzie to nie schudne do 2050 :? Wiem, że im wolniej tym lepiej, ale chciałabym jak najszybciej :(
kochana to jest najlpesza dieta 8)
Ponoć tak, ale chyba za szybko sie nie chudnie. Orientujesz sie ile może w miesiąc zlecieć?
Czyli wyrzutów nie mam miec jak zjem tą activię (125cal)... kurde wychodzi mi teraz, nie jestm głodna, ale zaczynam mieć problemy z tą przemianą :evil: