-
iwonka dziękuję ;* skoro ćwiczyłaś kiedyś A6W to może powiesz coś o efektach ? warto ?:D
dziewczyny może uda mi sie przekonać mame żeby zrobiła coś mniej kalorycznego...hehe :D oby sie udało :lol: może powiem że po pierogach mi nie dobrze... :roll: bo ostatni ocos mnie brzuszek pobolewał ;p
-
pogadaj z mamą napewno da sie namówić :)
-
mozesz roznych kitow nawrzucac albo po prostu powiedziec ze jestes na dietce i zeby cie zrozumiala mnie nikt nie rozumie oprocz was bez tego forum bym nie dawalal rady babka przyjechala to mi zaczela opowiadac ja wiem swoje i chce sie dobrze czuc w swoim ciele bo teraz to sie bardzo zle czuje
-
to jest najgorsze rozwiązanie :shock: bo moja mama twierdzi że powinnam już jeść normalnie bo dużo już schudłam ;p a to są bzdury bo ja nadal nie wyglądam tak jakbym chciała :roll: dlatego nie moge powiedziec że nie zjem bo tuczą :lol:
wymyśle coś innego albo zjem te pierogi i zmieszcze sie jakoś w limicie :D
dzięki za wsparcie ;* gadałam z kumpelą...ona też mnie nie rozumie :/ no tak bo jest chuda i nie musi sie martwić o figure , sama je i wpycha mi ciastka ale ja sie ofc nie daje ;p dobrze że mam was ;*
-
ja też się cieszę że tarfilam na to forum (przypadkiem :wink: ) w was mam największe oparcie i zrozumienie.... :)
-
Zawsze ktoś kto ma taki sam problem, lub miał bardziej zrozumie osoby z takim samym problemem :P tez się cieszę że tu trafiłam :wink:
-
no to jest nas więcej :D
widze że cindy już wstałaś ;p ze mnie to rany ptaszek strasznie :roll: odkąd jestem na dietce to wstaje koło 8 rano :/ a dawniej to do 11 [przynajmniej w wakacje] , zjadłabym śniadanko ale wszyscy jeszcze śpią u mnie w domu , więc na nich oczekam...po za tym musze wysłać brata po bułki z ziarnem :twisted: jestem chora i sama nie moge iść :/ kurcze jeszcze teraz mi choroba potrzebna :/ jak pech to pech :roll:
-
gdybym tu nie trafila to teraz pewnie wazylabym 45 kg :shock: dlatego tez sie ciesze ze Was mam :D
-
No ja jestem takim rannym ptaszkiem nie pamiętam kiedy ostatnio do 9 spałam teraz dzień w dzień od 8 jestem na nogach :roll: ale to może dobrze bo trezba się wkońcu przestawić na rok szkolny :P a ide teraz sobie śniadanko właśnie zrobić :wink:
-
Pnikara 45kg.? :shock: to już byłabyś anorektyczka słonko , ale na szczęście masz te 50 :D ;*
cindy smacznego ;* i pochwal sie nam zaraz co wszamałaś :D