Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 52

Wątek: odbijajac sie od dna...

  1. #21
    OKAY jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moja sugestja:
    zamiast mleka 2% 0,5%
    śmietana 12%

  2. #22
    mikapere jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech...wczoraj bylo ok.1200 kcal, ale byla niedziela i jakos tego dnia robie maly wyjatek i jem troche wiecej

    Dzisiaj:

    Serek Danio - 204 kcal
    owoce - 218 kcal
    Pieczywo chrupkie - 2 kromki + ketchup - 73 kcal
    Płatki kukurydziane - 2 łyżki
    kawałek ciasta - 65 kcal
    Razem: ok.766 kcal

    a czuje sie strasznie napchana :/ to przez te śliwki. Znacie jakis sposob zeby pozbyc sie wzdec spowodowanych sliwkami? tylko nie mowcie zeby ich po prostu nie jesc bo je uwielbiam

  3. #23
    monia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh ja też sie strasznie napchałam zupą fasolowa ehh ;p

  4. #24
    mikapere jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem beznadziejna :/ przez te dni, kiedy nie zagladalam na strone opychalam sie jak glupia. Juz dluzej nie moge co chwile cos jem...nie wiem jak kiedys moglam sie powstrzymac i utrzymywac diete. Brak mi umiaru i to jest najgorsze. Nie tylko jesli chodzi o slodycze, bo tych nie jem az tak duzo ale o normalne jedzenie. Codziennie czuje sie napchana i chce mi sie wymiotowac. I robilabym to gdybym tylko umiala...nawet tego nie umiem :/ Najgorsze jest to ze caly czas jem. Dzisiaj zaczelam sie ruszac jak kiedys - skakanka i cwiczenia, ok.19 pojde biegac i potem jeszcze troszke pocwicze, ale co z tego jak juz jestem pelna. Do 15 czulam sie bardzo dobrze, pozneij poszlam na sliwki. Moze wydac sie to smieszne ale one sa moim najwiekszym problemem. Od ponad 2 tyg. codziennie jem sliwki i jestem non stop wzdeta. To jest jak nalog!! Musialam sie gdzies wygadac. Moze bedzie mi jakos latwiej.
    Mimo ze nie dobilam prawdopodobnie do 1000 kcal czuje sie okreopnie.
    Musze zzrobic nowe postanowinia.
    0 sliwek!!!!!!! nie jesc po 18, 0 slodyczy, codziennie 30 min skakanka i inne cwiczenia, 6 razy w tyg bieganie - ale to w zaleznosci od nauki.
    Prosze was o wsparcie. Jestem zalamana
    Polmetek w listopadzie!

  5. #25
    deborta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    nie przejmuj sie sliwki sa bardzo zdrowe i nawet sama mowisz ze do tyisiaka nie dobijasz to tym lepiejpo prostu jedz regularnie a ile masz lat?

  6. #26
    Guest

    Domyślnie

    chyba nie jest tak źle.. śliwki dobrze wpływają na pracę jelit, zawierają wit. B C A E B2 mają wapń magnez potas fosfor błonnik a w 85% są z wody!! Lepsze śliwki niż słodycze a skoro jest na nie sezon to czemu nie.. a na wzdęcia pomoże Ci czerwona herbatka (właśnie ją pije) jest na prawde pyszna. Nie załamuj się tylko bierz się do roboty.. za 3 dni nie będziesz pamiętać że coś poszło źle tylko musisz wytrwać w postanowieniach!!

  7. #27
    mikapere jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki dziewczyny, myslalam ze dam rade sama, ale jednak widze ze potrzebuje wsparcia. Jesli chodzi o sliwki, to wiem ze sa zdrowe i ze sa dobre np. na zaparcia, ale ja ich jem znacznie za duzo. A skoro nie mam umiaru to wole zrezygnowac zupelnie.

    Czerwona herbata? hmm...chyba mam gdzies w domu. Zaraz sobie zaparze
    Przed chwila wrocilam z biegania. Cala mokra ale zadowolona Mam nadzieje ze jutro bedzie lepszy dzien.

    aha...mam 17 lat i waze wiecej niz jest na pasku. Nie wiem ile, ok 56-7


    Pozdrawiam i trzymam kciuki =]

  8. #28
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeszzce bedzie dobrze

  9. #29
    cindy14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez kocham sliweczki sa przepyszne ale sezon na nie niestety mija, zreszta i tak ich juz nie jadłam trochę czasu więc zapomniałam jak smakują ale przyznam Ci rację że są wspaniałe

  10. #30
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tam kocham wszystkie owoce

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •