na 100% Stysia ile schudla?
tez chyba troche schudla na SB
hotchockolate tez cos ok 6 kg...
Wersja do druku
na 100% Stysia ile schudla?
tez chyba troche schudla na SB
hotchockolate tez cos ok 6 kg...
6 kg?
A na wszystkich fazach czy na I?
na 1
wow, moze mi tez sie uda? ;)
Trzymam kciuki że tobie także tak świetnie pójdzie :)
na pewno tez Ci troche spadnie
wlasnie szukam sobie platkow sniadaniowych bez cukru i widze ze ******s nie maja cukru. ale jak juz nie maja cukru to maja dodadki jak daktyle czy rodzynki, albo figi ale czy ja to moge jesc nie iwem:D wiec chyba zrezygnuje:D
Suszona chyba już się nie odchudzasz? ;)
Powitać szanowne Koleżanki :)
Jak tam odchudzanie? U mnie jak narazie dobrze:)
śn: owsianka z kakao
2śn: kanapka z serem, szynka, pomidorem, serkiem topionym i salata
nie wiem co bedzie dalej ale wiem ze juz zwiekszylam ilosc do 800kcal!!! Bardzo sie z tego powodu ciesze:) za tydzien bedzie juz 900:)
zauwazylam ze mojemu organizmowi ciezko sie przestawic na dodawane kalorie...
Dzisiaj rano ulozylam sobie taki planik
:arrow: pory posiłków (ilość kcal :) )
ten tydzień os nastepnej soboty
6.30 (250) (270)
9.35 (125) (125)
12.15 (125) (125)
15.15 (250) (300)
17.15 (50) (80)
Pozniej bede dodawala i dodawala:)
do jutra jem 3 razy dziennie ale od jutra bede jadla 5 mniej kalorycznych posilkow:)
i tak sobie pomyslalam ze na sniadanie bedzie albo jajecznica, albo owsianka, albo jakis serek z pomodorkiem i cebulka
do szkoly oczywiscie kanapeczka (podziele ja na 2 porcje)
po szkole zawsze sie cos zrobi: salatka, jakis makaronik z sosikiem jogurtowym, rybka, kurczaczek
nie wiem jak bedzie z kolacja ale przewiduje pistacje, orzeszki ziemne, albo jakies suszone morelki czy sliweczki:)
i co o tym myslicie? chyba bedzie lepiej tak jak zamierzam robic niz od tego jak jem teraz... i moze teraz moj organizm nie bedzie sie tak buntowal jak bede dodawala kcal :)
ja jestem dobrej mysli:)
ty jesz poniżej 1000 mimi iż już schudłaś ile chciałaś ?
przeciez ty jeszcze z 5 kg schudniesz jak będziesz dodawać po 100 kcal tygodniowo, też kiedyś sie w to bawiłam i tak wlaśnie było.
Więc radziłabym uwazać, nawet Aagi odrazu skoczyła na 200 i nie przytyła, a jeszcze schdła.
hymm moze zrobie tak ze teraz bede jadla 850 i rozloze to na 5 posilkow zeby przyzwyczaic organizm (kto jak kto ale ja go znam az za dobrze) i pozniej przeskocze na 1000 i pozniej na 1200...