ja tez po weiderze mialam wiecej w talii zauwazylam gdzies po 7 dniu i przerwalam :roll:
Wersja do druku
ja tez po weiderze mialam wiecej w talii zauwazylam gdzies po 7 dniu i przerwalam :roll:
a tego to jeszcze nie praktykowalam..:)
Suszona- kochana jak tam u Ciebie :D
ona chyba dzisiaj dziobie bo w srody ma ciezkie lekcje :P
haha to co my sie jak zwykle obijamy:):)
ja tam sobie przerwe zrobilam :P
ja tez bo zeszyty przepisywalam;/
ale i tak bimbam caly dzien
ehh, ja mam jeszcze wlocha do zrobienia i religie :lol:
A RELIGIA- nie wysilalabym sie zabardzo w zadaniu:D
siemandero dzieczyny!
wiecie co jestem normalnie okropna... rzucilam sie na cukierki z choinki... i na dzem i na jakies tam ptysie i jeszcze na pare innych rzeczy...
jutro robie "letkie" oczyszczanie i pozniej sobie zrobie 1 faze sb bo "cza byc twardym a nie miętkim" hehe... usze troche pohamowac apetyt na slodycze a nie bede miala wyrzutow sumienia ze uzywam oliwe z oliwek...
od razu psze ze sb robie tylko po to zeby poprawic brzuch i pozbyc sie przeogromnej chcicy na slodycze...
bede tak jadla zeby nie schudnac ani grama
wiec prosze sie nie martwic
jutro mm lekcje lux bo gegry nie ma a z bioli amy ogladac film o aborcji (bedzie placz..;/)
poza tym mam skrocone lekcje jutro i w piatek wiec luz do konca tygodnia... oceny powystawiane (ale o nich sie nie wypowiadam bo ja zawsze musze zawalic 1 polrocze:D)
a co tam u Was?
u mnie ok jak najbardziej ;] tylko humor troche dziwny
życze ci powodzenia na SB :)
ja tez mam niepochamowany wlasnie apetyt na slodkie, ale u mnie SB to jeszcze zaostrza :roll: